Obok listy przebojów "30 Ton", czy bajek o Kapitanie Tsubasa, to właśnie filmy przyrodnicze z Krystyną Czubówną są symbolem lat 90-tych w polskiej telewizji. Na nich wychowało się dzisiejsze pokolenie 30- i 40-latków. Telewizja wówczas wyznaczała rytm dnia, ponieważ poszczególne programy emitowano o określonych porach i widzowie musieli tak układać swój dzień, by o konkretnej godzinie zasiąść przed telewizorem. Dlatego dla wielu osób urodzonych w latach 80-tych okolice południa w weekend kojarzą się z ciekawymi filmami dokumentalnymi o najróżniejszych zakątkach świata i głosem Krystyny Czubówny.
Słynny prezenter telewizyjny, Andrzej Turski, wraz z którym pracowała w Polskim Radiu mówił o niej, że "ma inteligencję w głosie". Już w podstawówce przejawiała zadatki na lektora, bo podobno prowadziła wszystkie akademie i wygrywała konkursy recytatorskie. W liceum nagrywała swój głos na taśmach, by przygotować się do startów w konkursach. Chociaż zastanawiała się nad pójściem do szkoły aktorskiej, to ostatecznie trafiła do warszawskiej Szkoły Głównej Planowania i Statystyki. To tam podczas przeprowadzania ankiet usłyszała od jednego z pracowników Polskiego Radia, że ma radiowy głos i powinna pójść na przesłuchanie mikrofonowe. Zgłosiła się i otrzymała kartę mikrofonową, dzięki której zaczęła pracować jako dziennikarka radiowa. W 1991 roku dołączyła do zespołu "Panoramy", a w 1993 r. została lektorką programów dokumentalnych o zwierzętach.
Bytom. Czytała Krystyna Czubówna.
Przed kilkoma laty znaną lektorkę zaprosiła do współpracy agencja Open Group ze Świętochłowic, by nagrać film o Miechowickiej Ostoi Leśnej, która chwilę wcześniej została objęta ochroną prawną i zyskała status zespołu przyrodniczo-krajobrazowego. Materiał bardzo spodobał się mieszkańcom Bytomia, dlatego urzędnicy postanowili pójść za ciosem i zamówiono produkcję kolejnych filmów, lecz tym razem o trzech parkach zabytkowych, rezerwacie Segiet i Suchogórskim Labiryncie Skalnym, ogrodach ozdobnych oraz pozostałych parkach i skwerach, których jest mnóstwo w całym Bytomiu.
Filmy z Krystyną Czubówną o Bytomiu ogląda się bardzo przyjemnie. Realizatorzy zadbali o ładne ujęcia tutejszej przyrody, dzięki czemu widzowie mogą poznać zupełnie nieznaną stronę tego miasta. Bytom dla wielu kojarzy się z zamkniętym przemysłem i brudnymi kamienicami, a tymczasem miasto jest bardzo zielone. Posiada na swoim terenie las, rezerwat wpisany na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, 3 zespoły przyrodniczo-krajobrazowe oraz 6 parków miejskich, w tym trzy wpisane do rejestru zabytków. W sumie zieleń stanowi około 1/3 powierzchni całego Bytomia. W tutejszych lasach i parkach można znaleźć wiele rzadkich gatunków roślin i zwierząt. Szczególne pod tym względem są Żabie Doły, gdzie występuje łącznie ok. 130 gatunków ptaków, kilkaset gatunków owadów, 9 gatunków płazów, a także kilkanaście gatunków ssaków, natomiast w podziemiach bytomsko-tarnogórskich w okolicach kamieniołomu Blachówka dogodne warunki do zimowania znalazło 8 gatunków nietoperzy.
Miechowicka Ostoja Leśna
Pierwszym filmem o bytomskiej przyrodzie nagranym z Krystyną Czubówną był film o Miechowickiej Ostoi Leśnej. To obszar lasu bytomskiego o powierzchni ok. 305 hektarów. W minionych wiekach należał on do Tiele-Wincklerów, właścicieli Miechowic, których okazały pałac mieścił się nieopodal. W XIX w. zasadzono tam wiele egzotycznych drzew, wytyczono ścieżki spacerowe i ocembrowano bijące tam źródła. W międzywojniu fragment lasu wydzierżawiono Bytomiowi, utworzono tam Miechowicko-Rokitnicki Park Leśny i przystąpiono do urządzenia ogrodu botanicznego, co częściowo udało się zrealizować.
Rezerwat Segiet i Suchogórski Labirynt Skalny
Rezerwat Segiet również stanowi część lasu bytomskiego. Objęto go ochroną już w 1953 roku decyzją ówczesnego ministra leśnictwa, natomiast pierwsze starania w tym kierunku podjęto jeszcze na początku XX wieku. Jego obszar stanowi 24,54 ha naturalnego lasu bukowego z domieszką świerka i jodły. Dodatkowo wokł rezerwatu utworzono strefę ochronną o powierzchni 81,31 ha. W 2017 r. Segiet został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO, jako część kopalni ruch ołowiu, srebra i cynku wraz z systemem gospodarowania wodami podziemnymi w Tarnowskich Górach.
Suchogórski Labirynt Skalny to z kolei obszar wyrobisk pogórniczych i grzęd skalnych położony w niedużej odległości od rezerwatu Segiet. Znajdujące się tam głębokie golinki, wąwozy, pagórki, kopce i wzniesienia są pozostałościami po górnictwie kruszcowym. Mimo prowadzonej niegdyś działalności górniczej wykształciła się tam interesująca szata roślinna, na którą składają się rośliny objęte prawną ochroną gatunkową, takie jak dziewięćsił bezłodygowy i kruszczyk szerokolistny.
Bytomskie parki zabytkowe
Bytom jest pewnym fenomenem, gdyż na jego terenie mieści się nie jeden, nie dwa, lecz aż trzy zabytkowe parki miejskie. Dwa z nich - Ludowy i Fazaniec - to dawne parki pałacowe, które pierwotnie były parkami prywatnymi należącymi do dwóch najważniejszych przemysłowców Górnego Śląska: Franza Wincklera i Karola Goduli. Trzeci zabytkowy park miejski, to park im. Franciszka Kachla założony ok. 1840 r. w stylu angielskim, na terenie którego na początku XX w. utworzono pierwsze ZOO na Górnym Śląsku. Wszystkie trzy parki przeszły w ostatnich latach rewitalizację i dziś wyglądają jeszcze lepiej, niż na filmie. Co więcej, znajdujący się w Parku Ludowym pałac Tiele-Wincklerów został niedawno odbudowany i obecnie odbywa się w nim wiele różnorodnych wydarzeń kulturalnych.
Zieleń miejska w Bytomiu
Oprócz terenów cennych przyrodniczo lub zabytkowych w Bytomiu znajduje się też wiele zieleni rekreacyjnej. Budowniczowie miasta zadbali o to, by jego mieszkańcy mieli gdzie spędzać czas wolny na świeżym powietrzu, dlatego niemalże w każdej dzielnicy mieści się park, a w śródmiejskiej zabudowie co rusz można natknąć się na zielone place miejskie.
Bytomskie ogrody ozdobne
Ostatni z filmów z Krystyną Czubówną przedstawia bytomskie ogrody ozdobne w parku Kachla: alpinarium na Górze Miłości oraz pełne egzotycznej roślinności miniarboretum.