Jeszcze kilka kroków i dochodzimy do kościoła ewangelickiego. Ściślej, ewangelicko-augsburskiego, pod wezwaniem Zmartwychwstania Pańskiego. Zaprojektowany w stylu neoromańskim przez Richarda Lucae z Berlina. Do jego budowy hojnie dorzucili grosza panowie Hubert von Tiele-Winckler i Friedrich Grundmann. Teraz obaj mają blisko na nabożeństwa.