Avengera Jeep pokazał oficjalnie 17 października, podczas Paris Motor Show. To pierwszy w historii marki model z napędem elektrycznym (BEV – battery electric vehicle). I pierwszy elektryczny samochód produkowany seryjnie w Polsce – w fabryce Stellantis w Tychach. Zakład został odpowiednio zmodernizowany i przystosowany do produkcji „elektryka” z segmentu B-SUV. Co istotne, nowe auto wkrótce trafi na rynek.
– Obecnie jesteśmy w fazie weryfikacji procesów produkcyjnych. Z taśm montażowych zjechało już ponad 200 samochodów, przeznaczonych głównie do wewnętrznych testów – mówi nam Rafał Grzanecki, rzecznik prasowy FCA Poland. – Produkcję seryjną planujemy uruchomić w grudniu i od tego momentu będziemy „nawadniać” rynki.
Ile Avengerów zostanie wyprodukowanych w ciągu najbliższego roku? Tego koncern nie zdradza. – Działamy na niezwykle konkurencyjnym rynku, więc zrozumiałe, że jako organizacja nie dzielimy się planowaną wielkością produkcji – zaznacza rzecznik FCA.
Co istotne, zmodernizowana za sprawą „znaczących kwot” tyska fabryka na tej samej platformie B-SUV produkować będzie w najbliższych latach kolejne modele samochodów, choć już dla innych marek. – W przyszłym roku, w oparciu o tę samą platformę co Jeep Avenger, uruchomimy produkcję miejskiego SUV-a Fiata, a w 2024 roku model Alfa Romeo – wyjaśnia Rafał Grzanecki.
Tyska fabryka: samochód co 50 sekund!
Zakład w Tychach wybudowany został w latach 1972-1975. Zajmuje ponad 2,4 mln metrów kwadratowych powierzchni. Hale produkcyjne i budynki usługowe to 0,5 mln metrów kwadratowych. Jak informuje koncern, przekształcenie zwojów blachy w gotowy samochód trwa około 12 godzin technologicznych, a to z kolei oznacza, że z linii montażowych jeden samochód może zjeżdżać co… 50 sekund.
Pełny cykl produkcyjny w tyskim zakładzie oparty jest o pracę czterech wydziałów: tłoczni, która od 1998 roku zarządzana jest przez zewnętrznego dostawcę; spawalni z 99,5-procentową automatyzacją (921 robotów), lakierni, zautomatyzowanej w ponad 90 procentach, a także z wydziału montażu obejmującego linie produkcyjne. Zakład zatrudnia niemal 2 tysiące pracowników.
Dodajmy, że tyska fabryka jest dziesiątym zakładem na świecie, w którym produkuje się samochody Jeepa. Avengery z Tychów trafiać będą głównie na rynki europejskie, ale także azjatyckie.
Ponad 12 500 000 aut
Pod koniec września z taśmy produkcyjnej w Tychach zjechało auto numer 12 500 000! Był to dwukolorowy Fiat 500 Dolcevita z hybrydowym napędem, który został kupiony przez klienta w Belgii. Trzeba jednak zaznaczyć, że ten rekord, czyli w 12,5 mln aut w latach 1971-2022, to jednak rezultat pracy dwóch zakładów – do września 2000 roku samochody produkowano również w Bielsku-Białej. Przypomnieć także warto, że dziś w Bielsku powstają silniki, takie jak na przykład hybrydowy GSE, w które wyposażane są produkowane w Tychach Fiaty i Lancie.
„Pięćsetek” w Tychach wyprodukowano już ponad 2,6 mln, ale wciąż numerem jeden pozostaje popularny „maluch”. A oto modele samochodów wyprodukowanych w Tychach oraz Bielsku-Białej w latach 1971-2022 z liczbą egzemplarzy:
- Fiat 126 p: 3 318 674
- Fiat/ Abarth 500: 2 683 889
- Fiat Panda: 2 168 491
- Fiat Seicento: 1 328 973
- Fiat Cinquecento: 1 164 525
- Lancia Ypsilon: 615 741
- Ford Ka: 514 288
- FSM Syrena: 344 099
- Fiat Uno: 173 416
- Fiat Punto: 57 026
- Fiat Siena: 50 151
- Fiat Palio: 34 138
- Fiat Brava: 19 122
- Innocenti Mille: 14 774
- Fiat Bravo: 3 842
- Fiat Ducato: 2 893
- Fiat Marea: 2 846
- Iveco: 2 732
- Fiat 127: 380.
Zobaczcie, jak w Tychach produkuje się samochody.