Camino znaczy droga
Wszystko zaczęło się w średniowieczu, kiedy pewna hiszpańska miejscowość – Santiago de Compostela – stała się celem dla wielu pątników Starego Kontynentu. Było to trzecie, po Rzymie i Ziemi Świętej, najważniejsze miejsce na pielgrzymkowej mapie ówczesnego świata. Dlaczego? Według tradycji znajdują się tam relikwie jednego z apostołów – Jakuba Starszego. Jak podaje legenda, miał on osobiście odwiedzić Półwysep Iberyjski podczas wyprawy misyjnej. Do dziś św. Jakub patronuje Hiszpanii i Portugalii.
Wieki mijały, a pielgrzymi wciąż licznie przybywali do grobu apostoła. Zaczęły powstawać specjalne trasy, którymi dotrzeć można było do Santiago aż z Europy Wschodniej. Do dziś pątnicy przebywają dalekie trasy, wyruszając z tak odległych od celu krajów jak Norwegia, Szwecja, Estonia czy Ukraina. Symbolem dróg św. Jakuba jest charakterystyczna muszla z czerwonym krzyżem lub żółta muszla na niebieskim tle – często można zobaczyć ją jako oznaczenie tras.
Z Rusi przez Śląsk do Santiago, czyli Via Regia
Jedną z najpopularniejszych tras jest Via Regia, droga królewska. Znana była już w średniowieczu. Łączyła miasta Europy Zachodniej z Europą Wschodnią. Można było przy niej znaleźć ważne ośrodki handlowe, takie jak Frankfurt nad Menem, Lipsk, Wrocław, Kraków, Lwów i Kijów. Przy drodze rozwijał się także pielgrzymi szlak do Hiszpanii.
Aktualnie trasa Via Regia wciąż jest wykorzystywana przez pielgrzymów.
– Polski odcinek Camino na drodze królewskiej rozpoczyna się na polsko-ukrainskiej granicy w Korczowej (lub Medyce) i prowadzi przez Podkarpacie, Małopolskę, Górny i Dolny Śląsk aż do Zgorzelca, dołączając się do szlaku przez wschodnie Niemcy – opowiadają opiekunowie dróg jakubowych.
Ślązacy i Camino
Przez nasze województwo przebiega kilka szlaków. Znajdziemy wśród nich: drogę częstochowską, drogę jasnogórską, drogę śląsko-morawską, drogę raciborską, drogę małopolską, drogę beskidzką czy fragment Via Regia. Warto przyjrzeć się zwłaszcza ostatniej z nich.
– Prowadzi przez malownicze, atrakcyjne przyrodniczo, historycznie i kulturowo tereny województw śląskiego i opolskiego – tłumaczą członkowie Górnośląskiego Klubu Przyjaciół Camino. – Piękno przyrody, malownicze miasteczka, spokojne wsie, pola, rzeki, lasy, zabytkowe kościoły, przydrożne krzyże i kapliczki, wszystko to co sprzyja wyciszeniu i nastraja do refleksji można spotkać na górnośląskim odcinku drogi św. Jakuba. Nie musisz jechać do Hiszpanii, by być na Camino. Droga zaczyna się u progu twego domu – dodają.
Górnośląski odcinek Via Regia prowadzi przez następujące miejscowości:
- Piekary Śląskie
- Radzionków
- Sucha Góry (Bytom)
- Repty Śląskie (Tarnowskie Góry)
- Ptakowice
- Zbrosławice
- Księży Las
- Łubie
- Kopienica
- Zacharzowice
- Wilkowiczki
- Toszek
- Pawłowice
- Ligota Toszecka
- Kotulin
- Balcarzowice
- Sieroniowice
- Zimna Wódka
- Czarnocin
- Poręba
- Góra św. Anny
- Ligota Dolna
- Siedlec
- Kamień Śląski
- Kosorowice
- Malina
- Opole
- Czarnowąsy
- Borki
- Dobrzeń Mały
- Dobrzeń Wielki
- Chróścice
- Mikolin
- Skorogoszcz
Tradycje pielgrzymkowe na Śląsku pozostają wciąż żywe. Każdego roku tysiące osób wybierają się do Częstochowy, na Górę Świętej Anny czy do piekarskiej bazylki. Być może w przyszłości do szlaków tych dołączy także droga św. Jakuba.