Czy dzisiaj jest niedziela handlowa? Takie pytanie Polacy zadają sobie właściwie co tydzień. W 2022 roku liczba weekendów, podczas których można było komfortowo zrobić zakupy była najniższa niż kiedykolwiek. Podobnie będzie w tym roku, bo tym razem na 53 weekendy przypada zaledwie 7 niedziel handlowych.
Kiedy niedziele handlowe w 2023 roku?
Od 1 lutego 2022 roku w niedziele niehandlowe mogą otwarte być jedynie te sklepy, w których co najmniej 40 procent stanowi przychód z działalności pocztowej. To oznacza, że wielkopowierzchniowe markety już nie mogą stosować fortelu z placówką pocztową. Obchodzenie więc przepisów związanych niedzielami handlowymi jest więc już dużo trudniejsze, dlatego też realnie trudniejsze jest robienie zakupów w niedziele niehandlowe, ponieważ wtedy otwarte mogą być jedynie stacje paliw, kwiaciarnie czy cukiernie.
Kiedy są niedziele handlowe w 2023 roku? Pierwsza okazja do zrobienia zakupów w niedzielę nadarzy się co prawda już w styczniu, ale na kolejny taki dzień będziemy musieli poczekać aż do wiosny. Co ciekawe, jedna z niedziel handlowych w 2023 roku przypada w... Wigilię.
Niedziele handlowe 2023 - kalendarz
Kiedy wypadają niedziele handlowe w 2023 roku? Zgodnie z ustawą o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni, w tym roku będzie jedynie 7 niedziel handlowych. Niedziele handlowe 2023 przypadają w dniach:
- 29 stycznia
- 2 kwietnia
- 30 kwietnia
- 25 czerwca
- 27 sierpnia
- 17 grudnia
- 24 grudnia
Kalendarz niedziel handlowych 2023 lepiej sobie gdzieś zapisać. Łatwiej będzie odpowiedzieć na pytanie: czy dzisiaj jest niedziela handlowa? Bo też tylko w siedmiu przypadkach w tym roku odpowiedź może być twierdząca.
Niedziele handlowe 2023. Które sklepy będą otwarte? [WYJĄTKI OD USTAWY]
Niedziele handlowe w 2023 roku wypadają dość rzadko, ale nie oznacza to, że nie można w ogóle zrobić zakupów w pozostałe niedziele roku. Ustawa przewiduje bowiem wyjątki. Zakupów w niedzielę niehandlową na pewno nie zrobimy w dużych sklepach takich jak Lidl, Kaufland, Biedronka czy Auchan. Mamy jednak alternatywę, bo w ustawie zapisano aż 32 placówki handlowe, które mogą sprzedawać towary nawet w niedziele wolne od handlu. Chodzi o takie miejsca jak:
- stacje paliw
- kwiaciarnie
- apteki
- zakłady lecznicze dla zwierząt
- sklepy z pamiątkami
- placówki pocztowe
- placówki handlowe w hotelach
- placówki handlowe na festynach, jarmarkach, itp.
- centra pierwszej sprzedaży ryb
- placówki handlowe na dworcach i w portach
- placówki handlowe na lotniskach
- placówki w strefach wolnocłowych
- placówki na terenie jednostek wojskowych
- sklepy internetowe
- sklepy, w których handel jest prowadzony przez przedsiębiorcę będącego osobą fizyczną wyłącznie osobiście, we własnym imieniu i na własny rachunek
- piekarnie, cukiernie i lodziarnie
Do tej listy należy dopisać sieć sklepów Żabka. Dlaczego? Bowiem te sklepy działają jako placówki pocztowe i dochód z usług pocztowych wynosi tam więcej niż 40 procent. Warto o tym pamiętać.
Niedziele handlowe i niehandlowe w Polsce funkcjonują od 2018 roku
Ustawa ograniczająca handel w niedziele weszła w życie 1 marca 2018 roku. Jej autorami są politycy Prawa i Sprawiedliwości, ale zakaz handlu w każdą niedzielę wcześniej postulowały centrale związkowe m.in. „Solidarności". Za taki rozwiązaniem również optowali od lat przedstawiciele Kościoła Katolickiego. Prawicowe partie polityczne rządzące w Polsce do tych próśb się przychyliły, powtarzając argumentację, że „niedziela jest dla Boga i rodziny".
W praktyce po raz pierwszy sklepy wielkopowierzchniowe musiały zostać zamknięte tylko w dwie niedziele w miesiącu. W 2018 niedziela handlowa była zawsze w pierwszą i ostatnią niedzielę miesiąca.
W 2019 roku zakupy można było już robić tylko w każdą ostatnią niedzielę miesiąca. W kolejnym roku przepisy były jeszcze bardziej rygorystyczne. Od 2020 roku niedziel handlowych w całym roku kalendarzowym może być maksymalnie siedem. I tak jest też w tym roku.
Przedsiębiorcy przez ostatnie lata na różne sposoby próbowali obejść ustawę o ograniczeniu działalności handlowej w niedziele. Niektóre sklepy zamieniały się w placówki pocztowe, kawiarnie, a nawet... siłownie.
Ostatecznie przepisy zostały uszczelnione i takie fortele już nie są zgodne z prawem. Przypomnijmy, że za złamanie zakazu handlu w niedzielę niehandlową pracodawca, który każe przyjść do pracy pracownikom może być ukarany karą w wysokości od 1000 do 100 000 zł.
Może Cię zainteresować: