Mały Antoś nie widział od urodzenia. – Nigdzie nie potrafili mi pomóc. Walczyłam o jego zdrowie w wielu miejscach, tylko tu podjęto się leczenia mojego synka – mówi Edyta Stasiak, mama Antosia. – Jestem wdzięczna wszystkim, którzy pomogli odzyskać wzrok mojemu dziecku. Dzięki temu dostał szansę na normalne życie.
W czwartek, 12 stycznia, lekarze z Okręgowego Szpitala Kolejowego w Katowicach przeprowadzili drugą już operację przeszczepu, o czym placówka poinformowała na swoim facebookowym profilu. Jak podkreślają w szpitalu – przebiegła bez zarzutu. Antosia operował dr hab. Dariusz Dobrowolski. – Dziecko obuocznie niewidome przeszło dwa udane przeszczepy w ciągu miesiąca. Dzięki temu jest szansa na pełne odzyskanie wzroku – już używa oka, które przeszczepione było miesiąc temu – powiedział lekarz.
Tak trudne operacje – przeszczepienia rogówki u dzieci, które są obuocznie niewidzące – to rzadkość. – Rocznie dzieci z taką wadą powodującą obuoczne niewidzenie rodzi się jedno, dwoje w kraju. Dlatego to tak wyjątkowy i trudny zabieg – wyjaśnia dr Dobrowolski.
„Potencjał kadrowy i sprzętowy”
Dodajmy, że w katowickim szpitalu funkcjonuje największy w Polsce ośrodek transplantacji rogówki, w którym wykonuje się kilkaset zabiegów rocznie. Warto przypomnieć, że właśnie na oddziale okulistycznym przeprowadzono pierwszy w Polsce zabieg transplantacji komórek rozrodczych nabłonka rogówki od spokrewnionego dawcy. Było to w 2000 roku. Z kolei w 2010 roku zespół okulistów pod kierownictwem prof. Edwarda Wylęgały, jako pierwszy w Europie, wszczepił kilku pacjentom protezy rogówki wykonane z tytanu i pleksiglasu.
Okręgowy Szpital Kolejowy w Katowicach ma możliwości, by tak trudne operacje przeprowadzać. – Jesteśmy w procesie tworzenia Europejskiego Centrum Okulistyki, co jest naturalną konsekwencją posiadanego potencjału kadrowego i sprzętowego – podkreśla Adam Trzebinczyk, dyrektor Okręgowego Szpitala Kolejowego.
Może Cię zainteresować: