NIK skontrolował zabytki poprzemysłowe. Za mało pieniędzy, stan niektórych opłakany

Najwyższa Izba Kontroli zajęła się stanem zabytków poprzemysłowych w województwie śląskim. Wyniki kontroli wskazują, że wydatki na ich ochronę są zbyt małe. Część udało się uratować, a część popada w ruinę. Kontrolerzy próbowali w sprawie EC Szombierki skontaktować się z byłym prezydentem Bytomia... bezskutecznie. Tymczasem Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego dotuje przede wszystkim kościoły.

ARC
EC Szombierki

Zabytki poprzemysłowe to największy skarb województwa śląskiego. Jak wskazuje NIK, wynika to z historycznego bogactwa złóż i uprzemysłowienia regionu. Choć powszechnie wiadomo, że powinny być one objęte szczególną opieką, to nie wszystkie miały takie szczęście. Raport, który został przedstawiony przez NIK we wtorek, 10 maja, jest niestety słodko-gorzki.

- Instytucje odpowiedzialne za ochronę zabytków techniki w województwie śląskim zapewniły prawidłową ochronę i dbałość o obiekty stanowiące dziedzictwo kultury przemysłowej na terenie województwa. Wydatki ponoszone na ochronę i opiekę nad zabytkami techniki były jednak zbyt niskie w stosunku do potrzeb w tym zakresie - wskazuje NIK.

Braki formalne w rejestrze zabytków

W kwestiach formalnych kontrolerzy nie wykryli rażących nieprawidłowości.

Wskazano, że Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Katowicach „rzetelnie sprawował nadzór konserwatorski, a także kontrolę przestrzegania i stosowania przepisów dotyczących ochrony zabytków”. Okazało się jednak, że w 496 spośród 840 (59 proc.) wpisach do rejestru zabytków występują braki dotyczące adresu zamieszkania lub siedziby właściciela zabytku. - Brakujące informacje zostały uzupełnione w trakcie trwania kontroli - dodaje NIK.

- Kontrola wykazała też, że Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Katowicach dotychczas nie doprowadził rejestru zabytków do stanu zgodnego z wymogami (…) W księgach nie ujął bowiem obiektów wpisanych do rejestru zabytków z terenu dawnych województw: bielskiego, częstochowskiego i katowickiego. Do 8 września 2021 roku przeniesiono 307 wpisów z rejestrów byłych województw, natomiast do przeniesienia pozostało nadal 2558 wpisów - podkreśla NIK.

Szczegółowych braków formalnych stwierdzono więcej, również w gminnych ewidencjach zabytków. Mowa m.in. o Bytomiu, gdzie dla jedenastu zabytków poprzemysłowych nie opracowano nowych kart adresowych, choć samorząd posiadał informacje o znacznym polepszeniu (KWK Rozbark) lub pogorszeniu (EC Szombierki, Szyb Krystyna) ich stanu.

Stan zabytków zagraża zdrowiu i życiu

- Właściciele zabytków techniki, co do zasady, zapewniali właściwą ochronę i dbałość o obiekty będące ich własnością lub znajdujące się w ich zarządzie. Stwierdzono jednak istotne nieprawidłowości w tym zakresie, polegające na niepodejmowaniu odpowiednich działań w celu utrzymania ich w należytym stanie technicznym i estetycznym lub nierealizowaniu części zaleceń wynikających z protokołów okresowych kontroli rocznych, w wyniku czego ich stan ulegał stopniowemu pogorszeniu. W niektórych przypadkach stwierdzono nawet bezpośrednie niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia ludzkiego - bije na alarm NIK.

O niebezpieczeństwie dla życia lub zdrowia ludzkiego mowa w przypadku KWK Saturn w Czeladzi, na której teren do niedawna można było swobodnie wejść, a zagrożenie stanowiły spadające cegły i elementy obróbek blacharskich. W czasie kontroli ustawiono jednak tymczasowe ogrodzenie i oznakowanie.

Ze względu na zagrożenie odcięto także dostęp do wieży ciśnień w Rybniku.

- Obiekt nie był użytkowany, nie był też ogrodzony, ani należycie zabezpieczony przed dostępem osób trzecich. (...) Prowadzące do góry spiralne schody były niekompletne, brak było spoczników i balustrad. Przez wyrwę w zamurowanym otworze drzwiowym istniała możliwość przedostania się do środka (...) Ponadto umieszczone w dolnej części wieży napisy graffiti na zewnętrznych i wewnętrznych ścianach obiektu, prowizoryczne drewniane ławeczki pod wieżą oraz haki i otwory po zamontowanych kiedyś uchwytach wspinaczkowych na elewacji wieży świadczyły o tym, że miejsce to było odwiedzane przez ludzi i m.in. nielegalnie wykorzystywane jako ścianka wspinaczkowa - wymienia NIK.

Kontrolerzy nie znaleźli byłego prezydenta Bytomia

Kontrolerzy Najwyższej Izby Kontroli szczególnie przyjrzeli się najważniejszemu zabytkowi poprzemysłowemu na terenie województwa śląskiego, czyli Elektrociepłowni Szombierki.

- W okresie objętym kontrolą doszło do znacznego pogorszenia stanu technicznego i estetyki największego zabytku techniki w województwie śląskim, stanowiącego własność prywatną, czyli Elektrociepłowni Szombierki w Bytomiu - ocenia NIK.

Co ciekawe, podczas kontroli próbowano skontaktować się z byłym prezydentem Bytomia Damianem Bartylą, za którego kadencji EC Szombierki trafiło w ręce Rezonator S.A. i popadło w ruinę. Jak się okazuje, bezskutecznie. To rzadki przypadek w pracy NIK.

Za pozytywny przykład rewitalizacji zabytku poprzemysłowego uznano m.in. stworzenie centrum wspinaczkowego na terenie dawnej KWK Rozbark w Bytomiu.

Szlak Zabytków Techniki

Za sukces kontrolerzy NIK uznali stworzenie Szlaku Zabytków Techniki, który został powołany do życia w 2005 roku. Pozytywnie oceniono przede wszystkim działania marketingowe, dzięki którym wzrosło zainteresowanie zabytkami poprzemysłowymi oraz Industriadą, czyli festiwalem, podczas którego można je swobodnie zwiedzać.

- Osiągnięto wzrost liczby osób korzystających w ciągu roku z oferty obiektów wchodzących w skład Szlaku Zabytków Techniki. W 2017 roku łączna frekwencja w tych obiektach wyniosła 938 tys. osób, w 2018 roku było to już 1 mln 195 tys. osób, a w 2019 roku 1 mln 231 tys. - wskazuje NIK.

Później liczba ta znacząco spadła z powodu pandemii COVID-19.

- W okresie objętym kontrolą jednostki zarządzające Szlakiem Zabytków Techniki prawidłowo wywiązywały się z obowiązku monitorowania jego funkcjonowania. Utrzymywano bieżący kontakt z przedstawicielami obiektów, gromadzono informacje o frekwencji w poszczególnych obiektach, o podejmowanych działaniach promocyjnych związanych z funkcjonowaniem danego obiektu oraz o odbywających się w nim wydarzeniach, w tym teksty, zdjęcia, nagrania dokumentujące te wydarzenia - czytamy w raporcie.

Na Szlaku Zabytków Techniki znajduje się 40 obiektów. Elektrociepłownia Szombierki została z niego wykreślona.

Szczegółowy raport dot. ochrony zabytków na terenie województwa śląskiego znajduje się na stronie internetowej Najwyższej Izby Kontroli.

Miliony złotych na kościoły

Tymczasem posłanka Prawa i Sprawiedliwości Jadwiga Wiśniewska pochwaliła się na Twitterze, że Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego wesprze ochronę zabytków w województwie śląskim. Na liście znalazło się osiemnaście obiektów. Żaden nie jest zabytkiem poprzemysłowym, a piętnaście z nich to kościoły.

Łączna suma wsparcia wyniosła niespełna trzy miliony złotych.

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon