Miasto ma pomysł na rewitalizację śródmieścia
Urząd Miejski w Czechowicach-Dziedzicach przedstawił koncepcję rewitalizacji śródmieścia, w tym terenów po byłej Walcowni Metali „Dziedzice”, Placu Wolności, wraz z odcinkiem ulicy Kolejowej oraz placu targowego. Jak informują urzędnicy, prezentowane wizualizacje i animacje są efektem projektu „Z zapałem przeciw zmianom klimatu – zielono-niebieska infrastruktura w Gminie Czechowice-Dziedzice". (Interesujesz się Śląskiem, Zagłębiem, Beskidami? Zapisz się i bądź na bieżąco: https://www.slazag.pl/newsletter).
W ramach projektu, w 2023 roku gmina realizowała szkolenia i warsztaty dla mieszkańców i ekspertów. Spotkania odbywały się w Urzędzie Miejskim, placówkach edukacyjnych i Centrum Edukacji Ekologicznej, a prowadzili je eksperci z INTBAU Polska i Politechniki Krakowskiej: dr Tomasz Jeleński, dr Kinga Racoń-Leja i Marek Leja. Celem była m.in. odpowiedź na pytanie, jak w przyszłości powinny wyglądać Czechowice-Dziedzice.
Czy tak będzie wyglądać nowe centrum Czechowic-Dziedzic?
Jak zorganizować przyjazną mieszkańcom przestrzeń miejską w miejscu, w którym przez ponad 100 lat dominował przemysł, gdzie nigdy nie było klasycznego rynku ani starówki? Odpowiedzią ma być budowa nowego, nowoczesnego centrum, zgodnego z koncepcją tzw. 15-minutowego miasta, w którym mieszkańcy mają dostęp do wszystkich niezbędnych usług, atrakcji i miejsc pracy w promieniu 15 minut pieszo, rowerem lub za pomocą komunikacji publicznej.
Władze gminy podkreślają, że nic nie jest przesądzone, a projektem chcą dopiero rozpocząć dyskusję na ten temat. Materiały prezentują wizję urbanistów i architektów, przygotowaną w oparciu o potrzeby i oczekiwania nowoczesnych społeczności oraz potencjał terenów poddanych opracowaniu. Ostateczna realizacja zależy od mieszkańców i możliwości pozyskania na ten cel funduszy zewnętrznych.
- Czy tak będzie w przyszłości wyglądać centrum Czechowic-Dziedzic? Czy może to nastąpić, za 5, 10 czy więcej lat? (...) Odblokowanie środków z Krajowego Planu Odbudowy, możliwości pozyskania funduszy unijnych oraz nowa perspektywa funduszy norweskich na lata 2025 – 2032 otwierają jednak zupełnie nowe możliwości, a Gmina Czechowice-Dziedzice podejmuje działania, by być gotowa po te środki skutecznie sięgnąć.
Części mieszkańców koncepcja się nie podoba
Jak na razie, głosy czechowiczan są podzielone. Części mieszkańców zaprezentowana koncepcja się nie podoba, jako nierealistyczna i za mało zielona. Najczęstsze argumenty ,,na nie" w przestrzeni internetowej to: ,,za dużo betonu", ,,znów betonoza jak w większości miast", ,,betonoza straszna, zaledwie parę drzewek". Inni wskazują, że najpierw warto zadbać o to co już jest, a dopiero później porywać się na wielkie inwestycje, co do których nie ma gwarancji finansowania. W tym kontekście pojawiły się opinie o braku właściwej pielęgnacji już istniejącej zieleni miejskiej.
Niektórzy, nieco bardziej złośliwi, piszą o przedwczesnym żarcie primaaprilisowym, wskazując na kontekst zbliżających się wyborów samorządowych. Ich zdaniem rządzący od niemal 18 lat burmistrz Marian Błachut miał wystarczająco dużo czasu na prezentację koncepcji rewitalizacji centrum, a przedstawia ją na kilkanaście dni przed wyborami.
- Zastanawiam się, dlaczego te wizualizacje nie pokazały się wcześniej, na początku roku kiedy ustalany był budżet, albo nie wiem hmm jakieś 4 lata temu kiedy można było już to zrobić? - napisała jedna z mieszkanek.