Nowy tabor za drogi dla Tramwajów Śląskich. Spółka unieważniła przetargi

Tramwaje Śląskie unieważniły oba, zakończone niedawno, przetargi na dostawę nowych pojazdów. W sumie spółka chciała ich kupić co najmniej 50. Tyle że ceny w ofertach przedstawionych przez potencjalnych oferentów wyraźnie przekraczają budżet, jaki na te zakupy mają tramwajarze. Spółka musiałaby dołożyć do puli ponad 276 mln zł. A najwyraźniej nie zamierza.

fot. UM Bytom
Tramwaj w Bytomiu

Nieprędko zobaczymy nowe tramwaje na torowiskach w miastach Górnego Śląska i Zagłębia.

Tramwaje chciały kupić nowe pojazdy, ale okazuje się, że ich nie stać

Po trwającym od czerwca postępowaniu, mającym na celu wyłonienie dostawcy co najmniej 50 nowych pojazdów dla Tramwajów Śląskich, spółka wciąż znajduje się w punkcie wyjścia. Stało się tak, choć przewoźnik ogłosił i doprowadził do końca dwa przetarg:

  1. dotyczący zakupu 40 nowych pojazdów (30 jednokierunkowych i 10 dwukierunkowych) z opcją rozszerzenia zamówienia o kolejne 25 wagonów jednokierunkowych,
  2. dotyczący kupna 10 pojazdów jednoczłonowych.

Otwarcie ofert nastąpiło pod koniec lipca 2024 r. I wtedy okazało się, że w każdym z postępowań wpłynęła tylko jedna oferta. W przetargu na 40 pojazdów złożyła je bydgoska spółka PESA, a w przetargu na 10 wagonów – poznańskie zakłady Modertrans. Okazało się również, że obie oferty znacznie przekraczają założony przez TŚ budżet na te zakupy – w przypadku mniejszego z postępowań tramwajarze chcieli wydać niespełna 64 mln zł, a tymczasem oferta opiewała na 101,7 mln zł, w przypadku większego z postępowań TŚ miały w puli nieco ponad 897 mln zł, a potencjalny dostawca chciał 1 miliarda i 136 mln zł.

Za nowe tramwaje trzeba by wydać ponad 270 mln zł więcej niż zakładano

W sumie różnica między tym, co tramwajarze byli gotowi wydać na zakup nowego taboru (podkreślmy, że spółka zamierzała skorzystać z unijnego dofinansowania), a cenami z ofert wynosiła ok. 276,5 mln zł.

Dziś już wiadomo, że Tramwaje Śląskie tych brakujących pieniędzy nie zamierzają szukać. W poniedziałek (5 sierpnia) spółka ogłosiła, że podjęła decyzję o unieważnieniu obu postępowań, tłumacząc to właśnie faktem, że złożone oferty przekraczają budżet zamówienia. Nie podano, jakie będą dalsze kroki i jaki wpływ anulowanie obu przetargów będzie miało na plany zakupowe przewoźnika.

Wedle ostatnich (datowanych na początek marca) statystyk Tramwaje Śląskie posiadały 293 różnego rodzaju wagonów – blisko 100 z nich stanowią zakupione w ciągu ostatnich kilkunastu lat nowe pojazdy PESA i Modertrans, ale najwięcej jest wagonów z serii 105N (wprowadzano je do eksploatacji na Górnym Śląsku od roku 1975), z których część poddano w XXI w. modernizacji.

Tramwaj plac Sikorskiego Bytom

Może Cię zainteresować:

Tramwaje Śląskie planują zakup co najmniej 50 nowych wagonów. Mają wytrzymać mróz i upały

Autor: Michał Wroński

22/06/2024

Autostrada A4 Katowice Prace

Może Cię zainteresować:

Dojazd do Katowic i jazda po mieście stanie się koszmarem. Kolejarze i drogowcy zaczynają sezon na rozbiórki

Autor: Michał Wroński

02/08/2024

Tramwaj na ul. Kościuszki w Katowicach w roku 1937

Może Cię zainteresować:

Budowa ostatniej linii tramwajowej w Katowicach trwała 4,5 miesiąca. Miesiąca! Ale to było w 1947 roku

Autor: Michał Wroński

09/05/2022

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon