– You're not ready for what’s next – zapowiada w swoich mediach społecznościowych, w kontekście filmu realizowanego dla Netliksa, Lukas Podolski. Decyzja o tym, aby stworzyć o „Poldim” dokument nie jest wielkim zaskoczeniem; obecny piłkarz zabrzańskiego Górnika jest w Niemczech – nie tylko w Kolonii, prawdziwą legendą. W niemieckiej reprezentacji rozegrał przecież 130 meczów, strzelił 49 bramek i miał 31 asyst.
W „Die Mannschaft” Podolski występował w latach 2004-2017, sięgając w tym czasie po tytuł mistrza świata (2014), dwa brązowe medale MŚ (2006, 2010), srebrny medal mistrzostw Europy (2008), a także po trzecie miejsce w Pucharze Konfederacji (2005). W 2012 roku „Poldi” (miał wówczas 27 lat i 13 dni) został najmłodszym Europejczykiem z setką oficjalnych występów dla reprezentacji narodowej. W 2013 roku ustanowił rekord najszybszego gola w reprezentacji Niemiec, trafiając już w 9. sekundzie, a dokładnie: 8,6 sek., towarzyskiego spotkania z Ekwadorem! Rekord ten został pobity dopiero w 2024 roku – w towarzyskim meczu z Francją Florian Wirtz potrzebował 7,8 sek. na strzelenie bramki…
Piłkarz i biznesmen
Dziś Lukas Podolski ma 39 lat. Nadal gra w piłkę, ale jest aktywny także poza boiskiem. Przed laty założył między innymi fundację Lukas Podolski Stiftung für Sport und Bildung, pomagającą między innymi dzieciom z rodzin znajdujących się w trudnej sytuacji społecznej. Jest też biznesmenem. Wspólnie z mieszkającymi w Kolonii restauratorami pochodzenia tureckiego założył sieć Mangal Döner z kebabami. Pierwszy lokal otwarto na Chlodwigplatz w Köln w 2010 roku. Oficjalna nazwa sieci to Mangal Döner x LP10, z inicjałami Lukasa Podolskiego i jego numerem z piłkarskiej koszulki.
Przypomnijmy też, że Podolski – jako właściciel LP Holding GmbH, firmy z siedzibą w Köln, zajmującej się „nabywaniem, zarządzaniem i sprzedażą udziałów, w tym wszelkiego rodzaju członkostwem w spółkach i przedsiębiorstwach”, a także „pozyskiwaniem finansowania, inwestowaniem i zarządzaniem własnymi aktywami” chce kupić od Zabrza większościowy pakiet udziałów (80 procent akcji) w Górniku Zabrze SA, a tym samym przejąć klub.
Netflix na Łazienkowskiej
Pierwsze, nieoficjalne informacje o tym, że Netlix realizuje film o Podolskim pojawiły się pod koniec września zeszłego roku, podczas rozgrywanego w Warszawie meczu Legii z Górnikiem. Na Łazienkowskiej pojawiła się bowiem filmowa ekipa niemieckiego oddziału Netliksa. Co ciekawe, „Poldi” oddał wówczas podyktowany dla Górnika rzut karny Kamilowi Lukoszkowi – Lukoszek „jedenastkę” wykorzystał, a zabrzanie zremisowali w Warszawie 1:1.
W tym roku już oficjalnie ogłoszono, że powstaje dokument o Podolskim. Pod koniec stycznia Górnik Zabrze poinformował, że film będzie miał swoją premierę w pierwszym kwartale 2026 roku. – Tym samym Górnik Zabrze jest pierwszym w historii polskim klubem, który znajdzie się w produkcji dystrybuowanej na całym świecie – pochwalili się w zabrzańskim klubie.
– Od ulicznego piłkarza do mistrza świata, od dziecka polskich imigrantów do „księcia Poldi” z Kolonii: Lukas Podolski zapisał się w historii niemieckiej piłki nożnej i stał się bohaterem. Do dziś pozostaje jednym z najbardziej lubianych i autentycznych piłkarzy w Niemczech. Nadal grając zawodowo w Polsce, buduje również udaną drugą karierę jako biznesmen. Dokument Netflixa pokazuje Lukasa Podolskiego pod koniec jego kariery piłkarskiej i odsłania nieznane strony i sportowca, i człowieka – tak anonsuje film Signature Studios, które wraz z inną berlińską firmą – Bildundtonfabrik, wyprodukuje film dla Netfliksa.
Wiadomo, że reżyserem filmu jest Kai Sehr, dokumentalista wielokrotnie nagradzany na międzynarodowych festiwalach, między innymi w Cannes. Autorzy scenariusza to Cody Christensen i Kilian Lieb, zaś producentem jest Teresa Messerschmidt.

Nie tylko „Die Mannschaft”
Dodajmy, że dla „Poldiego”, byłego zawodnika 1. FC Köln, Bayernu Monachium, Arsenalu, Interu Mediolan, Galatasaray, Visselu Kobe, Antalyaspor, a od lipca 2021 – Górnika Zabrze, czyli klubu, któremu kibicował od dziecka, nie jest to pierwszy kontakt z filmem.
„Poldi” pojawił się już w kilku sportowych dokumentach, na przykład w „Deutschland. Ein Sommermärchen” w reżyserii Sönke Wortmanna, który przez dwa lata towarzyszył z kamerą reprezentacji Niemiec – w od przygotowań do występu w finałach mistrzostw świata w 2006 roku, albo w belgijskim „Les Arbitres” (reż. Yves Hinant i Eric Cardot) o pracy sędziów podczas mistrzostw Europy w 2008 roku z Howardem Webbem na czele. Podolski, a jakże, jest też jednym z głównym aktorów „Die Mannschaft” (reż. Martin Christ i Jens Gronheid), czyli dokumentu pokazującego drogę niemieckiej reprezentacji do mistrzostwa świata w 2014 roku.
A w zeszłym roku został bohaterem jednego z odcinków serialu dokumentalnego „Ja, kapitan” wyprodukowanego przez Canal+.

Może Cię zainteresować:
Lukas Podolski chce kupić Górnika Zabrze. I nie tylko on. Decyzja zapadnie za kilka miesięcy

Może Cię zainteresować:
Jan Urban, trener Górnika Zabrze: Chciałbym, żeby Lukas Podolski kupił Górnika

Może Cię zainteresować: