Budowę Pałacu Kultury Zagłębia w Dąbrowie Górniczej rozpoczęto rok przed pracami nad warszawskim Pałacem Kultury i Nauki. Prawdą jest, że głównym pomysłodawcą i inicjatorem budowy zagłębiowskiego domu kultury był Aleksander Zawadzki, jednak trudno wyobrazić sobie przewodniczącego Rady Państwowej, który z placu Defilad kieruje przyjeżdżającymi ze Związku Radzickiego ciężarówkami. Jednak, jeśli to prawda - do Zagłębia dotarły wszystkie dekoracje, detale architektoniczne i zdobienia, które uczynią Pałac Kultury Zagłębia wyjątkowym.
Realizm magiczny w Pałacu Kultury Zagłębia w Dąbrowie Górniczej
Termin „realizm magiczny” pochodzi z pierwszej połowy XX wieku i początkowo odnosił się wyłącznie do malarstwa. Był artystyczną reakcją na ekspresjonizm i próbą powrotu do konserwatywnych wartości, których, według ówczesnych krytyków, brakowało w sztuce modernistycznej i awangardowej. Nurt charakteryzował się częstym nawiązywaniem do mitów, legend, postaci fikcyjnych i baśniowych oraz do lokalnych tradycji.
Motywy znane z malarstwa realizmu magicznego zaczęły być obecne w literaturze, a następnie w zdobieniach rzeźbiarskich i architektonicznych, w tym obecnych w Pałacu Kultury Zagłębia.
Po wejściu do obiektu zastaniemy niezwykle bogate i pompatyczne, jednak klasycyzujące wnętrze. Wrażenie przepychu potęguje wszechobecny marmur, z którego wykonano podłogi oraz okładziny niektórych ścian. W oczy rzuca się mnogość detali i zdobień architektonicznych.
– W żadnym z (…) domów kultury nie zrealizowano tak bogatego wystroju wnętrz, jaki znajduje się w Pałacu Kultury Zagłębia. Obiekt ten ma także największą kubaturę i najbardziej zbliża się do spełnienia wytycznych doktrynalnych jako pałacu sztuki dostępnego dla szerokiej masy ludu pracy – pisze Anna Syska, badaczka śląskiej i zagłębiowskiej architektury.
Samo wnętrze miało być jeszcze pełniejsze w dekoracje, jednak ze względów ekonomicznych zdecydowano się uczynić hole pałacowe skromniejszymi, głównie poprzez zrezygnowanie z elementów wystroju. Aby zobaczyć to, co najbardziej różni zagłębiowski pałac od warszawskiego PKiN, należy spojrzeć w górę.
Koziorożce hasają po Pałacu
Nawiązań do mitologii greckiej szukajmy w pierwszej kolejności na sufitach. W salach na piętrze widać powtarzane przedstawienia Chimery oraz Hippokampa. Całość znajduje się w Sali Agora. Ściany zostały ozdobione kafelkami, na których umieszczono krajobrazy Dąbrowy Górniczej: Hutę Bankową, kopalnie węgla kamiennego czy zabudowę osiedli robotniczych. Wyróżnia się widokówka mostu nad jeziorem. Pogoria III powstała w latach 70., a popularne molo dopiero w 2011 roku. W Pałacu Kultury Zagłębia zbiornik wodny wraz z kładką miał swoją reprezentację już w latach 50., prawdopodobnie z powodu pomyłki artystów z wrocławskiego ASP, którzy realizowali projekt.
W pałacowej sali ślubów znajduje się kolejny z charakterystycznych dla obiektu detali. Charakterystyczne dla socrealizmu geometryczne i klasycyzujące formy tutaj przeplatają się z koziorożcami, o charakterystycznych wydłużonych szyjach, zawiniętych rogach i smukłych sylwetkach.
Realizm magiczny był jednym z powodów, dla których Pałac Kultury Zagłębia wpisano na listę zabytków już w 1979 roku. Został wtedy pierwszym polskim obiektem nurtu socrealistycznego, który uznano za zabytek. Warszawski PKiN, żeby zostać wpisanym do rejestru, musiał czekać aż do 2007 roku. Pałac Kultury Zagłębia często jest nazywany „mniejszym bratem” stołecznego Pałacu Kultury i Nauki. Na pierwszy rzut oka mogą wydawać się podobne: socrealistyczne gmachy ulokowane w ścisłym centrum swoich miast, pozostają do dzisiaj stylistyczną dominantą w swoich przestrzeniach. To, co budynki różni najbardziej, to właśnie realizm magiczny, całkowicie nieobecny w warszawskim pałacu. Hippokamp nie jest przecież ani socjalistyczny w treści, ani narodowy w formie.
Może Cię zainteresować: