Niedaleko od Tychów, bo w Katowicach po 1950 roku rekordowe temperatury poniżej 25 stopni Celsjusza odnotowywano w 1963, 1985, 2006 i 2017 roku. Występowały też rekordy ciepła i tak w 1971 r. odnotowano +14,7°C, wysokie jak na zimę temperatury odnotowywano też m. in. w 1993 i 1994 roku.
Były momenty kiedy termometry w województwie śląskim pokazywały nawet do -30 stopni Celsjusza. Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce pięć lat temu, 7 stycznia 2017 roku do Polski na kilka dni napłynęło arktyczne powietrze ze wschodniej Syberii.
Jak wyglądały zimy w Tychach w XX wieku?
Zdjęcia pochodzą ze Zbiorów Działu Fotografii Muzeum Miejskiego w Tychach. Uważni obserwatorzy dostrzegą miasto, którego już nie ma.
Przykłady? Choćby dawna droga biegnąca z Pszczyny do Tychów i dalej przez Czułów do Murcek. Po 1954 roku nazwę ulicy zmieniono na Aleję Bielską.
Fotografia legendarnego Zygmunta Kubskiego pejzaż zimowy z widokiem perspektywicznym alei w kierunku północnym. Po obu jej stronach, w przyszłości staną budynki mieszkalne oraz budynek Komendy Powiatowej Milicji Obywatelskiej. Widoczne po prawej stronie budynki jednorodzinne zostaną wyburzone na przełomie lat 60. i 70. XX w. Na ich miejscu powstanie odcinek dwupasmowej ulicy łączącej się z alej Bielską (obecnie skrzyżowanie al. Bielskiej i al. Niepodległości). W tle budynki mieszkalne przy ul. Budowalnych na osiedlu B.
Polecamy też widok na stację kolejową Tychy-Zachodnie. Na zdjęciu widać budynek stacji składający się z kas i poczekalni, przykryty płytą żelbetową w kształcie pierścienia oraz zejście na peron. W głębi ośnieżone pola Glinki i Żwakowa. Stację kolejową oddano do użytku w 1958 r. Do czasu elektryfikacji (do 1964 r.) na trasie kursowały pociągi z lokomotywą parową.
Może Cię zainteresować:
Amerykański fotograf przyjechał na Śląsk i uwiecznił rodzące się Tychy w latach 60. W kolorze!
Może Cię zainteresować: