Dlaczego na ogół dziś nie pamiętamy Jackischa? Odpowiedź jest prosta - ponieważ żyjący w latach 1825-1912 Jackisch był Niemcem. Ściślej Ślązakiem ducha niemieckiego, ale jako Niemiec niewątpliwie był postrzegany. Zaś pielęgnowanie pamięci o niemieckich rozdziałach historii Górnego Śląska nie było w dobrym tonie w latach PRL-u, a i dziś budzi negatywne reakcje w tym czy tamtym środowisku.
Analogicznie jest ze stylem, w jakim Jackisch na ogół tworzył swoje projekty, czyli neogotykiem. On również był piętnowany jako niemiecki. I deprecjonowano jego wartość, dowodząc iż neogotyk to styl wtórny, naśladowniczy i nie wnoszący nic nowego do architektury.
Urodzony w rodzinie murarza Jackisch projektował przede wszystkim budowle reprezentacyjne. W swoim dorobku najwięcej ma kościołów, ale są w nim również ratusze, szkoła, a nawet... więzienie.
Miastem, gdzie natkniemy się na szczególnie dużo realizacji Jackischa, jest Bytom. I nic dziwnego. Architekt mieszkał w Bytomiu i przez kilkadziesiąt lat (od 1864 roku) sprawował tam funkcję radnego miejskiego. Efekty jego działalności w Bytomiu mogą się kojarzyć z grą Sim City. Czegóż on to w Bytomiu nie zbudował?! To Jackisch zaprojektował bytomski kościół pod wezwaniem Świętej Trójcy z roku 1888 oraz łagiewnicki kościół św. Jana Nepomucena z 1896 (Łagiewniki, dziś dzielnica Bytomia, były wtedy odrębną gminą).
Najważniejszego bodaj budynku zaprojektowanego w Bytomiu przez Jackischa już nie ma. Był nim ratusz z 1878 roku. Spalenie go przez sowietów w roku 1945 stanowi niepowetowaną do dziś stratę dla miasta. Co jeszcze zaprojektował Jackisch w Bytomiu? Wyliiczać można długo:
- Więzienie i sąd (1858-1862). Oba są dziełem Jackischa.
- Budynek męskiego Miejskiego Katolickiego Gimnazjum (Städtisches Katholisches Gymnasium zu Beuthen O.-S.). Kiedy je otwierano w 1867 roku, było pierwszą szkołą średnią w Bytomiu i mieściło się w jednym z największych budynków miasta. Dziś to Szkoła Muzyczna im. F. Chopina w Bytomiu.
- Willlę Rittera (Wrocławska 8). Tak, to również Jackisch.
- szpital miejski na Żeromskiego (dziś Szpital Specjalistyczny Nr 1)
- szpital żydowski, następnie siedziba koncernu Schlesag (Moniuszki 28)
- rzeźnię miejską na Chrzanowskiego
- męski konwikt (czyli internat) biskupi przy alei Legionów.
Ponadto to właśnie Jackisch był budowniczym bytomskiej synagogi (wg projektu architekta Freudinga) oraz projektantem jej rozbudowy.
Nie dziwmy się więc, że Bytom przyznał Jackischowi honorowe obywatelstwo miasta.
Przejdźmy do innych miast.
Wśród najważniejszych dzieł Jackischa jest boguckie saktuarium, czyli Bazylika św. Szczepana i Matki Boskiej Boguckiej w Katowicach (projekt 1892, budowa 1892–1894). Z innych budowli sakralnych, autor zaprojektował też:
- kościół Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Dąbrówce Wielkiej (1882)
- kościół Apostołów Piotra i Pawła w Mysłowicach (1875-1877)
- kościół Krzyża Świętego w Siemianowicach Śląskich (projekt 1881 roku, budowa 1881-1884
- kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa w Mysłowicach (projekt 1881, budowa 1888-1891)
- kościół świętych Piotra i Pawła w Świętochłowicach (1891)
- kościół św. Wawrzyńca w Zabrzu-Mikulczycach (1892-1894)
- kościół pw. św. Michała Archanioła w Ornontowicach (1893)
- Kościół św. Marii Magdaleny w Lubomi (1884, zbudowany 1884-1886)
- kościół Trójcy Świętej w Wieszowie (1896)
- kościół św. Józefa na Otylii w Rudzie Śląskiej (rozebrano go w latach 30. XX wieku z powodu szkód górniczych)
Jackisch jest też autorem projektu przebudowy kościoła św. Barbary w Chorzowie 1894-1896. Z kolei kościół ewangelicko-augsburski św. Jana w Mikołowie wybudował (1860–1861) według projektu Friedricha Augusta Stülera.
Oprócz ratusza w Bytomiu Jackisch zaprojektował jeszcze drugi - ratusz w Mysłowicach. A oprócz bytomskiej rzeźni - kolejną w Tarnowskich Górach (ul. Nakielska). Oraz skład win firmy Sedlaczek tamże.