W połowie marca Parlament Europejski głosować ma w sprawie tzw. rozporządzenia metanowego. W górniczych spółkach nie kryją obaw przed wynikiem tego głosowania. Jak można usłyszeć w branży przyjęcie tego dokumentu w jego obecnym kształcie oznaczać będzie wcześniejsze zamknięcie kopalń na Śląsku. Wszystko za sprawą propozycji wprowadzenia limitu dopuszczalnej ilości metanu w powietrzu odprowadzanym z wyrobisk szybami wentylacyjnymi – pięć ton tego gazu na 1000 ton wydobytego węgla w roku 2027 i trzy tony na 1000 ton węgla w roku 2031. To i tak więcej niż zakładały propozycje sprzed kilku miesięcy (wówczas mowa była o maks. pół tony metanu na 1000 ton wydobytego węgla), ale zbyt mało jak na kopalnie PGG, które emitują średnio od 8 do 14 ton metanu na 1000 ton wydobytego węgla.
- Tych norm w naszych warunkach spełnić się nie da, a kary za przekroczenie mają być dotkliwe, surowe. W przypadku PGG należy spodziewać się opłaty rzędu półtora miliarda złotych rocznie – ocenia Tomasz Rogala, prezes Polskiej Grupy Górniczej. Szef PGG zwraca uwagę, że zgoła inaczej potraktowani mają być importerzy węgla – w ich przypadku wystarczyć ma jedynie oświadczenie. A że z poziomu UE nie sposób skontrolować faktycznej ilości emitowanego metanu w kopalniach spoza Wspólnoty, to efekt tego będzie taki, że węgiel importowany zastąpi krajowy.
Władze PGG ostrzegają, że wobec proponowanych zapisów unijnego rozporządzenia i jego możliwych efektów wynegocjowana przez polski rząd ze związkami zawodowymi niespełna dwa lata temu umowa społeczna, określająca terminy zamykania śląskich kopalń może niebawem stać się nieaktualna. Przyjęte w obecnym kształcie rozporządzenie metanowe przyspieszy likwidację kopalń w Polsce – ostrzega prezes Rogala.
Na potwierdzenie tych słów spółka przedstawiła właśnie harmonogram wygaszania jej kopalń z uwzględnieniem rozporządzenia metanowego. I tak, rok 2027 miałby przynieść kres ruchom „Rydułtowy” i „Jankowice” KWK ROW (zgodnie z umową społeczną mają zakończyć wydobycie w latach 2043 i 2049), KWK ”Mysłowice – Wesoła” (planowo do 2041 r.), KWK „Staszic – Wujek” (planowo do 2039 r.), KWK „Ruda” (planowo do 2034 r.) i KWK „Sośnica” (planowo do 2029 r.), zaś w roku 2031 miałyby zakończyć działalność ruchy „Marcel” i „Chwałowice” KWK ROW (według umowy społecznej mają fedrować do roku 2046 i 2049). Przyśpieszenie terminu wygaszenia nie nastąpiło jedynie w przypadku KWK „Bolesław Śmiały” i KWK „Piast – Ziemowit”.
Może Cię zainteresować: