Audyt w biurze RDLP w Katowicach koncentruje się na zagadnieniach prawno-finansowych, obejmując m.in. wydatkowanie przez jednostki Lasów Państwowych pieniędzy (w tym pochodzących z Funduszu Leśnego) w czasie poprzednich rządów. Jak przekazano pierwsze ustalenia wskazują na szereg nieprawidłowości i niegospodarność w dysponowaniu pieniędzmi z tego Funduszu.
Pieniądze miały płynąć tam, gdzie startowali konkretni politycy
Chodzi o darowizny udzielane przez nadleśnictwa podległe RDLP w Katowicach. Zgodnie z przepisami nadleśnictwa mogą przeznaczać część dodatniego wyniku finansowego na wsparcie lokalnych inicjatyw w zakresie pożytku publicznego. Tyle tylko, że wedle ustaleń w latach 2021-2023 nadleśnictwa RDLP w Katowicach udzieliły większości darowizn (niemal 1,9 mln zł) na rzecz podmiotów znajdujących się w okręgach wyborczych polityków startujących w zeszłorocznych wyborach parlamentarnych z Suwerennej Polski lub kandydatów w wiosennych wyborach samorządowych. W komunikacie do mediów pojawia się teza, że w ten sposób próbowano „budować poparcie polityczne dla określonej grupy polityków”. Zwrócono także uwagę, że znacząca część tych pieniędzy wydatkowana była na terenie wybranych kilku okręgów wyborczych, nawet poza zasięgiem terytorialnym tutejszej Dyrekcji.
- Ustalenia audytu wskazują, że na decyzję nadleśniczych o przekazywaniu darowizn znaczący wpływ wywierało ówczesne kierownictwo RDLP w Katowicach, dochodziło bowiem do przekazywania określonych sum konkretnemu, wskazanemu odgórnie adresatowi. Tego rodzaju sterowanie przyznawanymi darowiznami jawi się jako ingerencja w kompetencje nadleśniczych, mogąca służyć osiągnięciu korzyści politycznych czy osobistych – czytamy w komunikacie.
W roku wyborczym leśnikom znacząco wydatki wzrosły na promocję
- W związku ze stwierdzonymi wątpliwościami złożyliśmy do prokuratury pierwsze zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa. Czynności podejmowane przez osoby zajmujące kierownicze stanowiska w Lasach Państwowych muszą być wykonywane wyłącznie w zgodzie z interesem publicznym i w oderwaniu od jakichkolwiek względów politycznych, religijnych, światopoglądowych, a tym bardziej osobistych - mówi Robert Pabian, Dyrektor RDLP w Katowicach.
Jak poinformowano, wiele wątpliwości budzi również wydatkowanie znacznych środków Funduszu leśnego m. in. na
- funkcjonowanie tzw. Leśnej Asysty Honorowej RDLP w Katowicach (blisko 800 tys. zł.),
- nabycie nowych mundurów bez podstawy prawnej,
- umowy promocyjne zawierane z mediami i podmiotami zewnętrznymi za ok. 3 mln zł.
W komunikacie wprost stwierdzono, że znacząca część środków trafiła do mediów związanych ze Zjednoczoną Prawicą i mogła służyć promowaniu środowiska politycznego Suwerennej Polski oraz byłego dyrektora generalnego Lasów Państwowych - Józefa Kubicy.
- Nasze zastrzeżenia budzi skala i zasadność finansowania wydarzeń promocyjnych i współpracy medialnej ze środków Funduszu Leśnego. Znamienite, że w roku wyborów parlamentarnych znacząco wzrosły wydatki Lasów Państwowych na szeroko, a często fikcyjnie pojętą promocję - zauważa dyrektor Pabian.
Może Cię zainteresować:
Dyrektor Lasów Państowych za burtą. Sejmik zgodził się na zwolnienie polityka Zbigniewa Ziobry
Może Cię zainteresować: