W 2024 roku Katowice są Europejskim Miastem Nauki. 24 stycznia właśnie w Katowicach, w obecności ministra nauki Dariusza Wieczorka, prezydenta Katowic Marcina Krupy, prezesa Centrum Łukasiewicz oraz rektorów uczelni wchodzących w skład Konsorcjum Akademickiego „Katowice-Miasto Nauki” podpisano list intencyjny w sprawie powołania „Programu naukowego dla Śląska”.
Pierwszy w Polsce regionalny program finansowania badań naukowych
Czym będzie ten program? To wieloletni projekt współpracy pomiędzy śląskimi uczelniami. Ma on na celu w szczególności wsparcie uczestniczących w nim podmiotów szkolnictwa wyższego w doskonałości naukowej, poprzez ustanowienie ram i mechanizmów dla jeszcze lepszego i efektywniejszego finansowania prowadzonych przez nie badań naukowych oraz rozwojowych. Ma być w szczególności poświęcony problemom transformacji regionu Śląska i Zagłębia.
- Podpisanie listu intencyjnego to dopiero pierwszy krok. Droga przed nami jest jeszcze jest daleka, bo musimy jeszcze rozwiązać sprawy legislacyjne, ale dążymy do tego, by stworzyć zupełnie odrębny, unikatowy, niefunkcjonujący w Polsce regionalny program finansowania badań naukowych - tłumaczy prof. Ryszard Koziołek, rektor Uniwersytetu Śląskiego. - Podkreślam, tu nie chodzi o finansowanie nauki regionalnej, tu chodzi o finansowanie rozwiązywania problemów ważnych dla rozwoju regionu. Śląsk i Zagłębie to jest arsenał problemów badawczych ze względu na nasze dziedzictwo przemysłowe, ze względu na przyszłość. Nauka ma tu co robić, tylko trzeba na to pieniędzy. Do tej pory było to oparte na prostym modelu sięgania po środki budżetowe, których jest zawsze za mało i zawsze będzie za mało. My, być może to specyfika regionu, pomyśleliśmy, że przecież są też inne źródła, są środki regionalne, środki europejskie, które trafiają do regionu. W tym rozdaniu Śląsk jest największym beneficjentem regionalnych funduszy europejskich. Dlaczego część z nich nie ma pracować nie dla nauki samej sobie, tylko dla nauki w służbie kluczowych programów regionalnych. I właśnie nad takim programem dzisiaj rozpoczynamy pracę - dodaje rektor Koziołek.
"Będziemy w szlachetny sposób szantażować ministerstwo"
Operatorem programu ma zostać Centrum Łukasiewicz. - Pomysł jest taki, by śląskie uczelnie wrzuciły do wspólnej puli, mówiąc kolokwialnie, środki na badania, następnie by te środki zostały zwielokrotnione, czyli by do tych środków dołożyły też władze samorządowe, władze miasta, władze województwa oraz, jeżeli uda się do tego przekonać ministerstwo, by do programu zostały także dodane środki centralne. Wówczas Łukasiewicz zająłby się operowaniem tym programem, a więc całym procesem wyboru, selekcji, oceny oraz rozliczania grantów, ale w taki sposób, by autonomia uczelni, by ich interesy, interesy i badawcze i interesy ekonomiczne były jak najbardziej zabezpieczone. A więc my jako Łukasiewicz weźmiemy na siebie rolę operowania programem, pełną odpowiedzialność za zgodność tego programu z prawem, z zasadami właściwej gospodarki - mówi Andrzej Dybczyński, prezes Centrum Łukasiewicz. (Interesujesz się Śląskiem i Zagłębiem? Zapisz się i bądź na bieżąco - https://www.slazag.pl/newsletter)
Zamierzenia są ambitne, bo prof. Koziołek nie ukrywa, że Konsorcjum Uczelni chce, by śląski fundusz badania regionalnych był większy niż fundusz Narodowego Centrum Nauki. - Niech to będzie na początek 10-15 milionów zł, żeby już go rozpocząć, żeby się tego nauczyć, żeby pokazać, że można, a potem będziemy w szlachetny sposób szantażować ministerstwo. Będziemy mówić: myśmy zgromadzili 20 milionów, dajcie drugie 20 - nie ukrywa rektor Uniwersytetu Śląskiego.
Z dalszego zacieśniania współpracy między uczelniami mającymi siedziby w Katowicach, jest zadowolony prezydent Katowic Marcin Krupa. – Ta współpraca to realne korzyści dla mieszkańców naszego miasta, którzy mogą wręcz dotykać nauki podczas wydarzeń w ramach 50 tygodni tematycznych EMN Katowice 2024, ale też uczestniczyć w licznych warsztatach i dyskusjach, które odbywają się w Kato Science Corner - mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic. - Jestem przekonany, że realizacja programu przez tak doświadczonego operatora jak Centrum Łukasiewicz przyczyni się do pełnego wykorzystania potencjału śląskich uczelni, do procesów transformacji regionu poprzez działania naukowe, ukierunkowane na rozwiązanie najistotniejszych wyzwań transformacji energetycznej, gospodarczej, środowiskowej i społecznej – dodaje prezydent.
Katowice są w 2024 r. Europejskim Miastem Nauki
Katowice są pierwszym miastem Europy Środkowo-Wschodniej, który otrzymał tytuł Europejskiego Miasta Nauki. Wcześniej miano to nosiły m.in.: Barcelona, Monachium, Manchester czy Kopenhaga. Decyzja o przyznaniu Katowicom tytułu Europejskiego Miasta Nauki zapadła pod koniec 2021 r. W dniu 22 grudnia 2021 r. podpisana została umowa Konsorcjum Akademickiego „Katowice-Miasto Nauki”, której sygnatariuszami są: Akademia Muzyczna im. Karola Szymanowskiego w Katowicach, Akademia Sztuk Pięknych w Katowicach, Akademia Wychowania Fizycznego im. Jerzego Kukuczki w Katowicach, Politechnika Śląska, Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach, Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach, Uniwersytet Śląski w Katowicach jako Lider Konsorcjum oraz Miasto Katowice – Strategiczny Partner Konsorcjum.
Może Cię zainteresować: