Kilka tygodni temu Robert Węgrzyn, wicemarszałek województwa opolskiego, zapowiedział, że uruchomienie kolejowego połączenia Opole – Pyrzowice jest możliwe jeszcze w tym roku. Wiadomo, że na tej trasie planowanych jest 4-6 par pociągów w ciągu doby. Najpierw trzeba jednak wybrać przewoźnika, który to połączenie będzie obsługiwał.
Kolej do Pyrzowic? „To strzał w dziesiątkę!”
Pociągi na trasie Opole – Pyrzowice będą jeździły dłuższą trasą, m.in. przez Lubliniec, omijając Zawadzkie, ponieważ linia kolejowa 144, łącząca Tarnowskie Góry z Opolem wymaga rewitalizacji. Na tej jednej z najstarszych linii na Górnym Śląsku ruch pasażerski odbywał się do 2011 roku – z organizacji przewozów wycofało się wówczas województwo śląskie z uwagi na niską frekwencję w pociągach. Mieszkańcy Zawadzkiego od dawna zabiegają o ponowne połączenie z Tarnowskimi Górami, podobnie zresztą jak samorządy obu województw – opolskiego i śląskiego. PKP PLK, owszem, ma linię 144 na liście planowanych inwestycji, ale nie ma pieniędzy na jej rewitalizację.
Tymczasem mieszkańcy Opola i województwa opolskiego już w tym roku – zapewne połączenie zainaugurowane zostanie jesienią – będą mogli skorzystać z bezpośredniego połączenia kolejowego do Pyrzowic.
Artur Tomasik, prezes Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego, spółki zarządzającej Katowice Airport, podkreśla, jak ważne było dla lotniska połączenie kolejowe otwarte nieco ponad rok temu.
– To był strzał w „dziesiątkę” – zaznacza prezes GTL. – Wszyscy się martwili, czy to połączenie będzie wykorzystywane, a od momentu uruchomienia, czyli od grudnia 2023 roku skorzystało z niego prawie 500 tysięcy osób. No i bardzo się cieszę, że będziemy też mogli – a to już jest informacja oficjalna – skomunikować Opole z Pyrzowicami. Myślę, że jesienią, bo wcześniej raczej się nie da, będziemy mieli połączenie kolejowe pomiędzy Opolem a Pyrzowicami i Zawierciem.
Nowe miejsca pracy na lotnisku
W ciągu najbliższych miesięcy powinna zostać rozstrzygnięta sprawa przewoźnika, który będzie obsługiwał trasę z Opola do Pyrzowic.
– Mam nadzieję, że będą to nasze Koleje Śląskie – dodaje Artur Tomasik. – To wszystko będzie jednak zależało od oferty, ale Koleje Śląskie bardzo aktywnie się rozwijają. Myślę też, że jest duże zrozumienia po stronie marszałka, Urzędu Marszałkowskiego i właśnie Kolei Śląskich, które przecież należą do województwa, że port lotniczy jest ważnym miejscem dla rozwoju całego regionu. Tworzymy nowe miejsca pracy – planujemy w 2030 roku obsłużyć 10 milionów pasażerów, a to oznacza kolejne 3 tysiące miejsc pracy na lotnisku.
Jak dodaje prezes GTL, nowe połączenie do Pyrzowic ułatwi życie nie tylko tym, którzy chcą polecieć z Pyrzowic na wakacje: – Pociąg daje możliwość dotarcia do Pyrzowic nie tylko pasażerom, ale także tym, którzy tutaj pracują, albo będą chciały zacząć swoją zawodową karierę. Oczywiście bardzo się cieszymy, że mieszkańcy województwa opolskiego przyjeżdżają do nas, korzystają z naszego lotniska. Będziemy też otwarci na promocję, na współpracę z opolskim urzędem marszałkowskim – zaznacza.
Może Cię zainteresować:
