Zabrzański WER powstał w 2008 roku. Dziesięć lat później został rozbudowany i zmodernizowany kosztem 50 milionów złotych. – Inwestycja została zrealizowana po to, aby poprawić terminowość dostarczania paczek przez naszą firmę, a specjalizujemy się w dostarczaniu paczek home delivery, czyli do drzwi – wyjaśnia Robert Szpinda, dyrektor Regionu Logistyki Południe Poczty Polskiej.
Fotowoltaika i spore oszczędności
Węzeł Ekspedycyjno-Rozdzielczy Poczty Polskiej w Zabrzu w związku z „przedświątecznym szczytem” odnotował już 30-40 procentowy wzrost ruchu.
– W rejonie południowym mamy cztery węzły ekspedycyjno-rozdzielcze i obsługujemy cały kraj, natomiast jeśli chodzi o Region Logistyki Południe, to obsługujemy pięć województw: śląskie, opolskie, świętokrzyskie, małopolskie oraz podkarpackie – wyjaśnia Robert Szpinda.
W Zabrzu zapewniają, że WER jest przygotowany do takiego ruchu. Jego powierzchnia to 26,8 tys. mkw. Jest wyposażony w 21 bram kurierskich i 46 dużych doków dla samochodów. Pracuje to 550 osób. W 2023 roku założona została instalacja fotowoltaiczna (w sumie 1486 paneli), która zapewnia 21 proc. zużywanej przez węzeł energii. Dzięki nowoczesnym rozwiązaniom poczta oszczędza w zabrzańskim węźle spore kwoty rocznie – 1,6 mln zł na ogrzewaniu i 1,2 mln zł na zużywanej energii.
13 tysięcy paczek na godzinę
„Sercem” zabrzańskiego WER-u jest nowoczesny sorter paczek, który został uruchomiony w 2018 roku.
– Jego wydajność to prawie 13 tysięcy przesyłek na godzinę – podkreśla dyrektor Szpinda. – Posiada 134 ześlizgi proste, 24 ześlizgi pionowe, z których wydzielane są przesyłki na poszczególne kierunki.
Dodajmy, że długość pętli sortera to 320 metrów, a taśmy transportujące paczki poruszają się z prędkością 2,5 metra na sekundę. Z kolei 36 metrów liczy sorter obsługujący przesyłki niestandardowe, dużogabarytowe. – Mamy tu możliwość sortowania na 49 kierunków na kraj, 42 placówki i ponad 80 rejonów kurierskich – wyjaśnia Robert Szpinda.
Zabrzańska sortownia jest wyposażona również w dwa sortery listów, o nominalnej wydajności ponad 80 tysięcy listów na godzinę. – We wtorek (10 grudnia – przyp. red.) wysortowaliśmy na nich prawie milion przesyłek. A na głównym sorterze ponad 100 tysięcy przesyłek paczkowych – podkreśla Szpinda.
Praca przez 24 godziny na dobę
W ciągu roku do zabrzańskiego WER-u trafia około 18 milionów paczek i 460 milionów listów. Sortownia pracuje przez 24 godziny na dobę, a pracownicy – w systemie trzyzmianowym. – Ruch jest ciągły. Codziennie mamy tu ponad sto tirów, a do tego ponad 100 mniejszych samochodów, które zabierają przesyłki lokalne – mówi dyrektor Regionu Logistyki Południe Poczty Polskiej.
Jak przyznaje, Poczta Polska musi się wciąż rozwijać.
– Mamy plan transformacji naszej firmy i chcemy skutecznie zawalczyć o rynek KEP-owski (przesyłek kurierskich, ekspresowych oraz pocztowych – przy. red.), bo wiemy, że to rynek wzrostowy. W ciągu dwóch-trzech lat chcemy wzmocnić naszą pozycję. Chcemy zainwestować także w mniejsze sortownie, żeby jeszcze szybciej wydzielać przesyłki, zainwestować w naszą flotę pojazdów i zlikwidować ten dług technologiczny, którego mamy świadomość – zaznacza Robert Szpinda.
Jak dodają w Poczcie Polskiej, żeby świąteczna przesyłka na czas dotarła do odbiorcy trzeba ją wysłać kilka dni przed świętami. Priorytetem.
Zobaczcie na zdjęciach w naszej galerii, jak wygląda zabrzańska sortownia Poczty Polskiej.
Może Cię zainteresować:
KWK ROW „Rydułtowy” ma fedrować do 2043 r. ale dla wszystkich górników pracy tam nie starczy
Może Cię zainteresować: