Polska-Szwecja 2:0 na Stadionie Śląskim. Biało-czerwoni awansowali na mistrzostwa świata w Katarze

Stadion Śląski znów okazał się szczęśliwy dla reprezentacji Polski. Biało-czerwoni w swoim pierwszym meczu o stawkę w Chorzowie od 13 lat pokonali Szwecję 2:0 i awansowali do mistrzostw świata, które odbędą się w listopadzie i grudniu w Katarze.

Dzisiejszy wieczór w Chorzowie przyniósł reprezentacji Polski dziewiąty awans na mistrzostwa świata. Przy dopingu 55 tysięcy widzów biało-czerwoni pokonali w finałowym barażu Szwecję 2:0 i w listopadzie i grudniu zagrają na mundialu w Katarze.

Spotkanie rozstrzygnęło się w drugiej połowie. Po faulu na Grzegorzu Krychowiaku, w 49. minucie pierwszego gola dla Polski zdobył z rzutu karnego Robert Lewandowski. W 72. minucie na 2:0 podwyższył Piotr Zieliński, wykorzystując fatalny błąd szwedzkiej obrony. W końcówce Polacy kontrolowali grę, a przed wyższą porażką uchronił Szwedów bramkarz Robin Olsen.

Mecz miał swoją dramaturgię - w pierwszej połowie bliżsi gola byli goście. Tuż przed przerwą natomiast na stadionie zgasło światło i ostatnie minuty pierwszej połowy zostały rozegrane przy niepełnym oświetleniu.

Zwycięstwo daje Polakom awans na mistrzostwa świata. Wystarczył do tego tylko jeden mecz barażowy, bowiem z rywalizacji odpadł pierwszy rywal biało-czerwonych, zdyskwalifikowana Rosja. Szwedzi w pierwszym barażu pokonali po dogrywce Czechów.

- Polacy wiedzą o co grają. Większość chłopaków doskonale wie, że to dla nich ostatnia szansa na to, żeby zaistnieć na wielkiej imprezie jaką są mistrzostwa świata - mówił redakcji Ślązag Antoni Piechniczek, legenda Ruchu Chorzów, który jako trener poprowadził reprezentację Polski do brązowego medalu mistrzostw świata w 1978 roku.

- Stawka to jedno, a do tego dochodzi magia Stadionu Śląskiego. To jest nasz największy atut. Mamy 12 zawodnika i wszystko w swoich nogach - podkreślał Piechniczek.

Dla reprezentacji Polski był to pierwszy od 13 lat mecz o stawkę na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Ostatni rozegrali tu w październiku 2009 roku, przegrywając na koniec eliminacji do mistrzostw świata ze Słowacją 0:1.

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon