Związkowcy weszli do siedziby PGG w poniedziałek domagając się rozmów o inwestycjach w nowe złoża, zwiększeniu zatrudnienia w spółce, cenach węgla sprzedawanego przez PGG spółkom energetycznym oraz wynagrodzeniach dla pracowników. W środę z protestującymi spotkał się wiceminister aktywów państwowych Piotr Pyzik, ale niewiele z tego wynikło.
- Minister Pyzik to fajny człowiek, ale nie dano mu pełnomocnictw, więc skończyło się na tym, że stwierdził, iż musi wrócić i porozmawiać z szefem – relacjonował później w rozmowie ze SlaZag.pl Bogusław Hutek, przewodniczący górniczej Solidarności.
Dlatego też dzień później przedstawiciele wszystkich 13 działających w PGG central związkowych uzgodnili, że na „konkrety” czekać będą do niedzieli. Zagrozili, że w razie braku takowych od wtorku rozpoczną blokadę wysyłki węgla do Polskiej Grupy Energetycznej i zablokują biura poselskie członków partii rządzącej. Wspomnieli także o możliwym zorganizowaniu manifestacji w Katowicach i Warszawie.
W piątek wieczorem związki poinformowały o zakończeniu okupacji siedziby PGG. Stało się to po tym jak osiągnięto porozumienie na mocy którego pracownicy koncernu do końca lipca otrzymają „rekompensatę inflacyjną”. Dla pracowników dołowych wyniesie ona 6400 zł brutto, dla pracowników przeróbki oraz zatrudnionych w Zakładzie Informatyki i Telekomunikacji, w Zakładzie Remontowo-Produkcyjnym i w Zakładzie Elektrociepłownie (z wyjątkiem pracowników zatrudnionych w tych zakładach na stanowiskach administracyjnych) - 5200 zł brutto, zaś dla pozostałych pracowników - 4000 zł brutto.
Jak podają związki do końca września zostanie ustalona druga, zaś do końca listopada trzecia kwota „rekompensaty inflacyjnej”. Ponadto od sierpnia o 20 proc. wzrosnąć ma wartość posiłków profilaktycznych dla pracowników.
Przypomnijmy, że równolegle do okupacji siedziby PGG trwała okupacja siedziby Tauronu Polska Energia. Tamten protest zakończył się po tym jak w czwartek osiągnięto porozumienie, na mocy którego pracownicy tej spółki dostaną w dwóch transzach łącznie 7 tys. zł brutto wyrównania inflacyjnego.