Wypadek na DTŚ w Świętochłowicach
Aż kilka godzin trwały utrudnienia drogowe i kolejowe w kierunku Katowic od strony Świętochłowic. Wszystko przez wypadek, do którego doszło na Drogowej Trasie Średnicowej około godziny 21.00. Jak informują służby zarządzania kryzysowego, na świętochłowickim odcinku DTŚ-ki samochód ciężarówy uderzył w bariery energochłonne, a część pojazdu znalazła się nad trakcją kolejową (koła naczepy znalazły się poza obrysem konstrukcji wiaduktu).
- Kierowca ciężarówki nie dostosował prędkości do panujących na drodze warunków i uderzył w bariery. W wyniku zdarzenia naczepa pojazdu zawisła na wiadukcie. Sprawca tej kolizji, 62-letni mężczyzna, został ukarany mandatem w wysokości 3 tysięcy złotych - powiedziała nam sierż. szt. Paulina Wierzbowska, rzecznik świętochłowickiej policji.
Kierowca ciężarówki nie odniósł żadnych obrażeń, był trzeźwy.
Ciężarówkę z wiaduktu przez kilka godzin usuwała specjalistyczna grupa ratownictwa technicznego z Dąbrowy Górniczej.
- Ruch kolejowy w kierunku na Katowice został wstrzymany. Od godziny 21.49 ruch drogowy odbywał się jednym pasem. O godz. 22.17 droga została ponownie zablokowana z uwagi na konieczność wyciągnięcia pojazdu - informuje w porannym raporcie Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach.
Po wyciągnięciu na jezdnię uszkodzonej ciężarówki, służby musiały jeszcze naprawić bariery. Utrudnienia na jezdni i kolei trwały w sumie aż do godziny 1.20.