Do tragedii w KWK Chwałowice w Rybniku doszło 19 listopada 2021 roku na poziomie 550 metrów. Przebywało tam trzech górników. Dwóch z nich kontrolowało tamę, która odgradzała wyłączony z eksploatacji rejon kopalni, gdzie podawano mieszaninę odpadów z wodą. Trzeci obsługiwał przenośnik taśmowy. Około godz. 9.30 doszło do przerwania tamy, a do wyrobisk wdarła się mieszanina odpadów z wodą, która dodatkowo porwała ze sobą elementy wyposażenia.
- Pracownik oddziału wentylacji, który znajdował się w bezpośrednim sąsiedztwie tamy izolacyjnej, doznał rany czoła, wielomiejscowych otarć skóry oraz zaczerwienienia spojówek i o własnych siłach wycofał się z wyrobiska. Drugi pracownik tego oddziału, przebywający w rejonie skrzyżowania przekopu pochyłego z pochylnią zbiorczą, został porwany przez przemieszczającą się wraz elementami wyposażenia wyrobisk mieszaninę odpadów z wodą. Trzeci pracownik, obsługujący przenośnik taśmowy, został przemieszczony (...) Doznał nieznacznych urazów, ale o własnych siłach wycofał się z wyrobiska - czytamy w informacji Wyższego Urzędu Górniczego.
O godz. 10.30 rozpoczęto akcję ratowniczą. Dwie godziny później lekarz stwierdził zgon poszkodowanego górnika.
WUG podaje w swoim raporcie, że prace były prowadzone mimo nieukończenia budowy tamy. Ponadto brakowało możliwości skutecznego odprowadzenia wody, a także analizy oddziaływania mieszaniny odpadów z wodą na tamę.
Pracownicy dozoru górniczego zatrzymani
W poniedziałek, 6 lutego, Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach podała, że w związku z wypadkiem w KWK Chwałowice zatrzymano czterech pracowników dozoru górniczego.
- Mężczyźni byli odpowiedzialni za nadzór nad pracami związanymi z doszczelnieniem zrobów w likwidowanej ścianie KWK Chwałowice w Rybniku (...) Zatrzymani w wieku od 30 do 55 lat usłyszeli zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci, w związku z narażeniem życia lub zdrowia pracowników - informuje biuro prasowe KWP w Katowicach.
Wszyscy zatrzymani zostali objęci policyjnym dozorem, a także zakazem pełnienia funkcji kierowniczych związanych z nadzorem nad pracownikami. Grozi im do pięciu lat więzienia.
Może Cię zainteresować: