Gościem Marcina Zasady w Radiu Piekary był Adam Kowalski – dyrektor Muzeum Hutnictwa w Chorzowie. Rozmowa dotyczyła m.in. przyszłości Panteonu Górnośląskiego w Archikatedrze Chrystusa Króla po politycznych zmianach w parlamencie.
– Można powiedzieć, że mleko się rozlało i teraz trzeba zrewidować tę koncepcję, ale ja uważam, że Panteon Górnośląski znajduje się już w innym miejscu. To Cmentarz Hutniczy w Gliwicach, który przechodzi przez różnego rodzaju zawirowania. Z troską przyglądamy się temu jako Muzeum Hutnictwa – powiedział Adam Kowalski.
Cmentarz Hutniczy w Gliwicach to zabytkowa nekropolia, która została założona przez zarząd Królewskiej Odlewni Żeliwa. Chowano tam osoby zasłużone dla górnośląskiego przemysłu. Spoczywają tam m.in. John Baildon oraz Theodor Kalide (Interesujesz się śląską tożsamością? Zapisz się i bądź na bieżąco - https://www.slazag.pl/newslett...).
Nekropolią przez około 20 lat zajmowało stowarzyszenia na rzecz dziedzictwa kulturowego Gliwic – „Gliwicki Metamorfozy”. Uporządkowano teren, zajęto się ratowaniem nagrobków, powstał nowy mur, odtworzono bramę etc. Na swoje miejsce wrócił m.in. nagrobek Johna Baildona. Pojawiły się tablice informacyjne.
– Stowarzyszenie z różnych powodów nie może robić tego dalej, więc pojawiły się pytania o to, kto dalej będzie zajmował się zabytkową nekropolią, pielęgnował i odnawiał nagrobki, czuwał nad ich stanem, a także dbał o udostępnianie oraz popularyzację tego miejsca – podkreślił Adam Kowalski.
Muzeum Hutnictwa w Chorzowie formalnie nie może zająć się Cmentarzem Hutniczym.
– Powołanie fundacji lub stowarzyszenia to najłatwiejszy krok. Dużo trudniej zaangażować ludzi, prowadzić działalność i dbać o to, aby nie była to tylko fasadowa organizacja – dodał dyrektor.
„Cmentarz Hutniczy na pewno nie popadnie w ruinę”
Rzecznik Urzędu Miasta Gliwice Łukasz Oryszczak zapewnia, że Cmentarz Hutniczy jest w dobrych rękach. Znajduje się na terenie samorządu, a magistrat nadal zamierza finansowo wspierać działania związane z jego utrzymaniem.
– Do opieki nad nekropolią zgłosił się Zespół Szkół Budowlano-Ceramicznych. Jest także grupa innych wolontariuszy. Cmentarz Hutniczy na pewno nie popadnie w ruinę – informuje Łukasz Oryszczak (Interesujesz się śląską tożsamością? Zapisz się i bądź na bieżąco - https://www.slazag.pl/newslett...).
Szkoła zaczęła już działania we współracy z Miejskim Konserwatorem Zabytków oraz Miejskim Zakładem Usług Komunalnych w Gliwicach. Uczniowie z klas, które specjalizują się w renowacji detali architektonicznych, odbyli już pierwsze zajęcia terenowe w tym miejscu, zajmując się pracami porządkowymi.
