Początek nowego roku szkolnego zbliża się wielkimi krokami. Im bliżej pierwszego dzwonka tym gorętsza staje się dyskusja na temat nowego przedmiotu dla szkół ponadpodstawowych „Historia i Teraźniejszość", który zastąpi „Wiedzę o Społeczeństwie". Emocje budzi przede wszystkim zatwierdzony przez resort edukacji podręcznik do tego przedmiotu autorstwa historyka Wojciecha Roszkowskiego. Zdaniem wielu komentatorów zawarte w treści podręcznika tezy przekraczają granice maksymy „szkoła uczy”, i wchodzą w sferę światopoglądową. Nauczyciele z wielu polskich już szkół już zapowiedzieli, że nie zamierzają korzystać z podręcznika Roszkowskiego i chcą zrealizować program przedmiotu przy wykorzystaniu innych materiałów edukacyjnych.
Powstała nawet mapa szkół „wolnych od (s)HiT-u".
Prezydenci miast zakażą korzystania z podręcznika?
Zgodnie z prawem, nauczyciele nie muszą korzystać z podręcznika do przedmiotu, żeby zrealizować podstawę programową. Przed szereg wyszedł jednak burmistrz Ustrzyk Dolnych, który zapowiedział, że jako organ prowadzący szkołę w mieście, zabroni korzystania z podręcznika Wojciecha Roszkowskiego.
- Podjąłem decyzję, którą przekazałem dyrekcji LO SMS w Ustrzykach Dolnych o zakazie korzystania z podręcznika autorstwa prof. W. Roszkowskiego. Nauczyciel prowadzący przedmiot będzie realizował podstawę programową z przygotowanych przez siebie indywidualnych materiałów, które szkoła będzie bezpłatnie przekazywała uczniom. Decyzję tę podjąłem w pełni świadomie, biorąc jej wszystkie konsekwencje na siebie - napisał w mediach społecznościowych burmistrz Bartosz Romowicz.
Ten wpis skomentował już minister edukacji Przemysław Czarnek. Zasugerował, że burmistrz Ustrzyk Dolnych jest idiotą.
Jak do obecności niesławnego podręcznika w szkołach odnoszą się prezydenci miast w województwie śląskim? Marcin Krupa, prezydent Katowic, zasugerował, że w katowickich szkołach omawianej pozycji raczej nie będzie.
- Katowickie szkoły zawsze były wolne od narzucania działań, które mogą antagonizować czy wprowadzać ideologię do procesu edukacyjnego. Tego będziemy pilnowali - powiedział Krupa na antenie Radia Zet.
Z kolei Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca, pochwalił się w mediach społecznościowych, że właśnie jest po lekturze HiT-owego podręcznika.
- Gdybym był nauczycielem, nigdy bym z niej nie korzystał. Nie musze tego nawet mówić naszym nauczycielom, bo wierzę w ich mądrość - napisał Chęciński.
