Flamingi przed Urzędem Wojewódzkim to primaaprilisowy żart. "Znana w całej Polsce poznańska Fabryka Artykułów Piśmiennych B.
Giemza i Ska (…) umieszcza dla celów reklamowych kilkanaście
oswojonych flamingów na placu przed gmachem Województwa" - pisała "Polska Zachodnia" 1 kwietnia 1936 r.