Zaplanowana na środę, 17 kwietnia, sesja Rady Miasta budziła w Zabrzu wielkie emocje, tym bardziej, że w mieście wciąż trwa przecież wyborcza kampania – w drugiej turze, przypomnijmy, obecna prezydent Małgorzata Mańka-Szulik zmierzy się z Agnieszką Rupniewską (Koalicja Obywatelska).
„To wszystko powinno się odbywać inaczej”
Małgorzata Mańka-Szulik zapowiadała środową sesję jako niezwykle istotną dla zabrzańskiego klubu.
– Ta sesja zaważy na przyszłości Górnik Zabrze SA. Po raz kolejny złożyłam uchwałę dotyczącą prywatyzacji klubu na sesję Rady Miasta, która zwołana została na 17 kwietnia br. Jestem przygotowana i zdeterminowana, żeby zakończyć ten proces w tej kadencji, czyli do 7 maja – podkreślała niedawno w mediach społecznościowych. W dokumencie czytamy miedzy innymi, że „Podjęcie niniejszej uchwały służyć będzie wyrażeniu zgody na zbycie akcji imiennych spółki, będących własnością Miasta Zabrze, stanowiących na dzień zawarcia umowy zbycia akcji co najmniej 51% kapitału zakładowego Spółki na rzecz podmiotu wybranego w ramach procedury określającej tryb zbycia akcji”.
– Zleciliśmy wycenę akcji profesjonalnemu podmiotowi, który się w tym specjalizuje, podpisaliśmy z zainteresowanymi dokumenty o zachowaniu poufności i dopuściliśmy ich do badania sytuacji finansowej spółki. Odbyły się także wstępne spotkania ze wszystkimi trzema zainteresowanymi podmiotami oraz wyznaczono terminy kolejnych spotkań – wyjaśniała prezydent Zabrza. I jak dodała: – Zaproponowałam Lukasowi Podolskiemu udział w roli obserwatora w finalnych pracach komisji.
Odpowiedź Podolskiego?
"Sprzedaż Górnika trwa od kilku miesięcy, każdy wie o co mi chodzi! Inwestorzy byli i są. Wszystko już powinno być jasne i takie miałem sygnały. A teraz przy wyborach w kilkanaście minut zmieniacie decyzję za decyzją? Tragedia. Dobrze, że nie zgodziłem się na propozycje bycia obserwatorem procesu sprzedaży bo zmarnował bym wtorek i parę dni swojego czasu i życia. Ja nadal wierzę i mam nadzieję że Górnik będzie miał złota przyszłość, bo Klub na to zasługuje!" - napisał dzisiaj Łukasz Podolski na X (dawniej Twitter)
Wcześniej pisał:
– Chcę podkreślić, że nasz Klub nie jest jakąś zabawką! Od samego początku jestem w Klubie, by pomagać i dawać z siebie wszystko. Na boisku i poza nim. Sprowadziłem sponsorów i inwestorów. Nie jestem zainteresowany propozycją prezydent Zabrza, którą otrzymałem, aby być obserwatorem procesu sprzedaży. To wszystko powinno się odbywać inaczej. Takie jest moje zdanie na ten temat. Wam wszystkim, którzy kochają Górnika i miasto tak jak ja go kocham, życzę, żeby to wszystko dobrze się skończyło! Pozdrawiam #LP10 – napisał 14 kwietnia na platformie X mistrz świata z 2014 roku.
„Nie jest wam po prostu wstyd?”
Podolski zareagował także na post prezydent Zabrza, która po ostatnim meczu Górnika (2:0 ze Śląskiem Wrocław) napisała: „Kolejne zwycięstwo Trójkolorowych! Górnik Zabrze rycerzem tej wiosny. 3 pkt zostają w Zabrzu. Zawsze jesteśmy z Wami. Budowę stadionu finalizujemy, akademię rozwijamy a o zawodników dbamy. Jadymy durś!”
– Sprawa tego, jak traktujecie akademię i dzieciaki, tego, że przez waszą politykę zabrano pieniądze Akademii, co tylko potwierdza moje zdanie na ten temat. Kolejny skandal a cierpią na tym dzieci w Akademii. Ja mam tego dość. Nie jest wam po prostu wstyd? Trzeba otworzyć oczy i walczyć o zmiany dla dobra dzieci, Akademii i Górnika! – odpowiedział „Poldi”. A na platformie X opublikował kilka zdjęć z pomieszczeń, z których korzystają młodzi piłkarze Akademii Piłkarskiej Górnika Zabrze. To, jak wynika ze zdjęć, pomieszczenia wyraźnie wymagające remontu.
Najpierw spotkania z potencjalnymi inwestorami
Tymczasem, mimo wcześniejszych zapowiedzi, głosowania w sprawie prywatyzacji Górnika na środowej sesji nie było.
– W związku z zaplanowanymi na jutro i piątek spotkaniami z potencjalnymi inwestorami dla Górnika Zabrze SA, zaproponowałam ogłoszenie przerwy w obradach sesji Rady Miasta do zakończenia tych rozmów – poinformowała w środę, 17 kwietnia, Małgorzata Mańka-Szulik.
Przypomnijmy, że według informacji miasta, kandydatów do przejęcia Górnika jest trzech. To Thomas Hansla, pochodzący z Rudy Śląskiej niemiecki biznesmen, właściciel oraz prezes firmy Key Solutions (software development) i zarazem dobry znajomy Lukasa Podolskiego, zabrzańskie konsorcjum Zarys-Tabapol (producent sprzętu medycznego i firma z branży budowlanej) oraz DL Invest Group Venture Capital sp. z o.o. z Katowic (inwestor na rynku nieruchomości komercyjnych).
Akcje zabrzańskiego klubu zostały niedawno wycenione przez specjalistyczną firmę. Według tej wyceny są warte 8 milionów złotych.
– Jestem zdeterminowana zakończyć ten proces do końca kadencji, czyli do 7 maja – zapewnia prezydent Zabrza.