Prawo i Sprawiedliwość w poniedziałek (21 listopada 2022 r.) straciło władze w województwie śląskim. Marszałek Jakub Chełstowski przeszedł na stronę dotychczasowej opozycji - do Ruchu Samorządowego „Tak! Dla Polski” i zabrał ze sobą troje radnych PiS. Województwem rządzi już nowy zarząd, a członkowie starego musieli się szybko pożegnać ze stanowiskami.
Beata Białowąs niszczyła dokumenty?
Tak szybko, że w pośpiechu niszczyli dokumenty? Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy wczoraj z sekretariatu Beaty Białowąs, byłej już członek zarządu województwa, związanej z Michałem Wójcikiem z Solidarnej Polski, wpłynęła prośba o niszczarkę do dokumentów. Marszałek Jakub Chełstowski odmówił. Podkreślił, że nie ma możliwości samowolnego niszczenia dokumentów i zgodnie z obiegiem powinny one trafić do Departamentu Administracji i Logistyki w Urzędzie Marszałkowskim, a później do archiwum.
Dziś (wtorek, 22 listopada 2022) na terenie urzędu oraz na śmietniku przy urzędzie znaleziono kilka worków zniszczonych i przemielonych dokumentów, które na razie trudno zidentyfikować.
- Są ustalone procedury archiwizowania dokumentów. Sprawdzamy, czy zostały one zachowane – mówi Sławomir Gruszka, rzeczni prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego.
Beata Białowąs odmówiła komentarza w tej sprawie. Usłyszeliśmy od niej tylko, że gdy ktoś odchodzi ze stanowiska, to porządkuje gabinet.
Może Cię zainteresować: