Google
Rosyjski komik Nurlan Saburow

Pylyp Bilyi: Rosyjski komik Nurlan Saburow szydził z Ukrainki protestującej przeciwko wojnie. Jego kolejny występ w USA został odwołany

Pylyp Bilyi: Rosyjski komik Nurlan Saburow szydził z Ukrainki protestującej przeciwko wojnie. Jego kolejny występ w USA został odwołany

autor artykułu

Pylyp Bilyi

Kilka dni temu rosyjski komik Nurlan Saburow, podczas występu w Los Angeles, wyśmiał ukraińską malarkę Julię Kosiwczuk, która weszła na scenę w sukience zafarbowanej czerwoną farbą – symbolizującą gwałty na kobietach w Buczy. Rosjanie przyjęli zachowanie Saburowa śmiechem, Ukraińcy milcząc wyszli z sali – mówi Pylyp Bilyi, który prowadzi transmisje na YouTube, tłumacząc w nich wiadomości rosyjskie i ukraińskie na język polski.

Nurlan Saburow jest jednym z najpopularniejszych komików w Rosji. Prowadzi program na YouTube „Co dalej?” oraz gra w „Stand Up on TNT” (rosyjski program komediowy). Od momentu wybuchu wojny w Ukrainie ignorował zaczepki widzów, którzy domagali się skomentowania obecnej sytuacji. Podczas jednego z występów powiedział tylko, że jego rodzina mieszka w Rosji i martwi się o nią.

Kolejny występ Saburowa został odwołany

13 kwietnia podczas występu Saburowa w USA - Los Angeles na scenę wbiegła ukraińska aktywistka – Julia Kosiwczuk, której biała sukienka z czerwonymi plamami miała symbolizować gwałt na Ukrainkach. Kobieta krzyknęła: „Milczenie to zbrodnia!”, po czym została ochrona ściągnęła ją ze sceny. Komik w odpowiedzi zdobył się na żenujący „żart”.

Część widzów, głównie Rosjan, zaczęła się śmiać. Jak się okazało, występ oglądali też Ukraińcy, którzy wymownie milcząc opuścili salę. „Żart” komika spotkał się z falą krytyki. Malarka na swoim Instagramie napisała, że Saburow zabawia rosyjskich niewolników, gdy w tym czasie Ukraina krwawi. Muzyk Potap (Aleksey Potapenko), nazywał komika „tchórzem” i „sługą”, a dziennikarka Ksenia Sobczak napisała: „Łatwo być fajnym, gdy ma się 5 lat (odnosząc się do serialu „Co się stało dalej?”, w którym komicy wyśmiewają się z gwiazd).

Kolejne wydarzenie zaplanowane na 16 kwietnia w Chicago zostało odwołane po apelu konsula generalnego Ukrainy w Chicago Siergieja Koledowa, a także przedstawiciela oddziału Ukraińskiego Kongresu Narodowego Pawlo Bandriwsky'ego. Dzięki działaniom ukraińskiej diaspory w USA kolejne występy komika są kasowane. – Koncert klaunów Putina w Chicago został odwołany! Burmistrz miasta i miejsce koncertu potwierdzili odwołanie! Oficjalnie odroczony na czas nieokreślony, w rzeczywistości jest to rewert. Dzieje się tak dzięki naciskom ukraińskiej diaspory, co najmniej dwóch konsulów Ukrainy, Ukraińskiego Kongresu Narodowego i ogromnej liczby „wdzięcznych widzów Saburowa. Przyjaciele w Chicago – jesteście fajni! Jesteście niesamowici. Ludzie z Ukrainy i Europy aktywnie pomagali – napisał Daniel Tonkopi, działacz ukraińskiej diaspory.

37 ofiar od niedopałka na krążowniku?

Rosjanie nie przyznają się do błędów. Tak jest w przypadku krążownika „Moskwa”, który zatonął 14 kwietnia na Morzu Czarnym, około 100 kilometrów od brzegu. Jak podał rosyjski niezależny portal Meduza, zginęło 37 osób, które były na pokładzie w momencie trafienia pociskami Neptun. Jedną z ofiar był Iwan Wachruszew, chorąży marynarki wojennej, śmierć potwierdziła jego żona. Z anonimowych źródeł portalu wynika, że 100 osób zostało rannych, a na pokładzie przebywało ok. 500. Tożsamość członków załogi nadal jest ustalana.

Mojego syna-poborowego, jak mi powiedzieli dowódcy krążownika „Moskwa, nie ma wśród zabitych i rannych i znalazł się na liście zaginionych. Poborowy, który nie powinien uczestniczyć w działaniach bojowych, jest zaginiony. Zaginął na pełnym morzu?" napisał Dmitrij Szkriebiec, ojciec wojskowego w sieci społecznościowej VKontakte.

Rosjanie cały czas zaprzeczają, że do zatonięcia doszło w związku z ofensywą Ukraińców. Według nich statek poszedł na dno w trakcie holowania na wzburzonym morzu. Wcześniej na krążowniku miało dojść do pożaru spowodowanego wybuchem amunicji. Krążownik „Moskwa, po wykonaniu planowego zanurzenia, bezpiecznie osiadł na dnie. Ten trudny manewr wykonano bez zarzutu śmieją się internauci pod jednym z postów. W sieci pojawiają się głosy, że krążownik zatonął, gdyż niedopałek papierosa spowodował pożar.

Rosyjska propaganda w Katyniu

A lista zbrodni rosyjskich cały czas się wydłuża. 10 kwietnia (Rosjanie uwielbiają symbolikę) w Katyniu okazali Polakom ogrom serca. Tego dnia aktywiści wspierający wojnę w Ukrainie, pojawili się przed cmentarzem polskich oficerów wraz z ciężkim sprzętem budowlanym. Rosjanie wygłosili długie przemówienie.

Nie będziemy tutaj dochodzić, kto tak naprawdę zastrzelił polskich żołnierzy i oficerów. Chcemy jednak podkreślić, że szanujemy wasze pochówki i świątynie, znajdujące się na naszej ziemi. Sprzęt budowlany, taki sam jak ten zgromadzony tutaj, zamiast być używany do budowania, jest stosowany do niszczenia pomników żołnierzy-wyzwolicieli [Armii Czerwonej z 1945 roku red.]. W odróżnieniu od was, jesteśmy ludźmi, a nie nazistami. Nigdy tego nie zrobimy. Nie jesteśmy bowiem na wojnie z obcymi świętościami czytamy w transkrypcji przemówienia.

Wasi politycy niszczą pomniki żołnierzy i oficerów Armii Czerwonej, którzy zginęli wyzwalając Polskę od nazistów. Opamiętajcie się, zwykli Polacy! dodali na zakończenie.

Po takim „pouczeniu” nasuwa się na myśl powiedzenie: „Nie rozmawia się z głuchym o Mozarcie, z kłamcą o zaufaniu, ze zdrajcą o przyjaźni”.

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon