Rozchwytywany napastnik Górnika Zabrze. Klub zarobi 2,5 mln euro?

Szymon Włodarczyk odjedzie z Górnika Zabrze? - Pewne oferty wpłynęły. Kluby zachodnie bardzo się nim interesują – potwierdził Adam Matysek, prezes Górnika Zabrze. Podobno na stole jest nawet 2,5 mln euro.

fot. Górnik Zabrze
Rozchwytywany napastnik Górnika Zabrze Klub zarobi 25 mln euro

Szymon Włodarczyk trafił do Górnika Zabrze wiosną ubiegłego roku z Legii Warszawa. W minionym sezonie rozegrał 30 spotkań, w których zdobył 9 goli. Jego umowa obowiązuje jeszcze przez dwa lata, jednak wiele wskazuje na to, że młody napastnik wkrótce opuści klub z Roosevelta.

2,5 mln euro za Szymona Włodarczyka?

Mówiło się, że Szymonem Włodarczykiem zainteresowane są kluby z Włoch, Belgii czy Stanów Zjednoczonych. Ostatnia oferta wpłynęła podobno z Austrii. Fabrizio Romano, włoski dziennikarz sportowy uważany za eksperta od piłkarskich transferów, poinformował w mediach społecznościowych, że Górnik Zabrze otrzymał oficjalną ofertę od Sturmu Graz. Opiewa ona na 2,5 mln euro plus bonusy i procent z następnego transferu.

- Pewne oferty wpłynęły do klubu – powiedział w Rozmowie Dnia Radia Piekary prezes Górnika Zabrze, Adam Matysek. - Kluby zachodnie bardzo się nim interesują, m.in. jest to jeden klub z ligi austriackiej – potwierdził.

Czy kwota 2,5 mln euro za tego napastnika jest realna? - Zobaczymy ile będą w stanie zapłacić – stwierdził prezes Matysek. Dodał jednak, że taka kwota by ich bardzo zadowoliła i zaznaczył, że to bardzo perspektywiczny zawodnik i duży potencjał „do obrobienia”.

„Poważne ubytki” w Górniku Zabrze

Ewentualne odejście Szymona Włodarczyka to nie jedyne osłabienie w Górniku Zabrze. Są też – jak to określił prezes Matysek – dwa inne poważne ubytki. Chodzi o Emila Bergstroma i Kanji Okonuki. Szwedowi z końcem czerwca wygasa kontrakt z kubem, który nie został przedłużony. Z kolei Japończykowi skończył się okres wypożyczenia i wróci do macierzystej drużyny Omiya Ardija.

- Okonuki, jak na nasze warunki, miał wysoką sumę wykupu – 300 tys. euro. Zawodnik wykazywał bardzo dużą chęć, żeby u nas zostać. Bardzo mu się podoba, bardzo dobrze wyglądał na boisku, wpasował się w tą drużynę. Szukaliśmy różnych rozwiązań, ale nie dogadaliśmy się z Japończykami – mówił prezes Górnika Zabrze. - Bergstrom jednoznacznie się określił, że chce zarabiać dużo więcej. Dlatego musieliśmy się rozstać, bo nie możemy robić kominów płacowych po to, żeby tylko jednego zawodnika zatrzymać – dodał.

Prezes Matysek podkreślił, że wolałby, żeby cała trójka: Okonuki, Bergstrom i Włodarczyk zostali w Górniku Zabrze na jeszcze jeden sezon.

Cała rozmowa z prezesem Górnika Zabrze do posłuchania i zobaczenia poniżej:

Lukas Podolski

Może Cię zainteresować:

Górnik Zabrze po dwunastu latach zmieni właściciela? Nieoficjalnie wiadomo, że jest trzech potencjalnych inwestorów

Autor: Redakcja

25/06/2023

Jan urban

Może Cię zainteresować:

Jan Urban kontrakt z Górnikiem przedłużył o 2 lata. Tak jak... Podolski. Przypadek?

Autor: Arkadiusz Nauka

27/05/2023

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon