Śląscy naukowcy badali Odrę tuż przed katastrofą. Zgłosiła się do nich policja i prokuratura

"Jak długo życie biologiczne w Odrze będzie dochodzić do siebie po tym, co się stało? Wszystko zależy od tego, jaka jest przyczyna tej sytuacji. Jeżeli odpowiadają za to substancje toksyczne, to może ona trwać bardzo długo, gdyż te substancje się kumulują i będą systematycznie zatruwały rzekę". O tym co mogło być przyczyną katastrofy ekologicznej w Odrze, zakończonej niedawno wyprawie badawczej „Czysta Odra” i zainteresowaniu organów ścigania jej ustaleniami rozmawiamy z prof. Andrzejem Woźnicą, dyrektorem Śląskiego Centrum Wody Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.

wroclaw.wody.gov.pl
Cigacice Odra

Niedawno wrócił pan z wyprawy badawczej „Czysta Odra”. Brzmi to dzisiaj jak ponury żart...
Niestety tak to wygląda…

Czy w jej trakcie tej zauważyliście państwo w Odrze coś, co było niepokojące lub zastanawiające?
Nie, absolutnie nic. Wręcz przeciwnie. Zaskoczyło nas piękno przyrody Odry. Dlatego jesteśmy totalnie zaskoczeni tym, co się zdarzyło.

Andrzej Woźnica, dyrektor Śląskiego Centrum Wody UŚ
Andrzej Woźnica, dyrektor Śląskiego Centrum Wody UŚ. Fot. mat. UŚ

W trakcie waszej wyprawy bardzo intensywnie dokonywaliście różnego rodzaju analiz wody. Czego one konkretnie dotyczyły?
Podstawowych parametrów: zasolenia, pH, temperatury, ale też stężenia chlorków i tlenu rozpuszczonego. Oprócz tego pobieraliśmy próbki do analiz chemicznych wody. Tymi wynikami będziemy dysponować pod koniec tego tygodnia.

Będziecie mieli więc ogromny bank wiedzy na temat tego, w jakim stanie znajdowała się Odra w okresie bezpośrednio poprzedzającym tą katastrofę. Czy jakieś instytucje państwowe wystąpiły do was o udostępnienie tych materiałów?
Policja i prokuratura wystąpiły z taką prośbą. Należy jednak pamiętać, że wyniki analiz to surowe dane, które wymagają interpretacji tak by można była z nich wyciągnąć istotne z punktu widzenia problemu wnioski. Stąd też informacje na ten temat zostaną upublicznione w momencie kiedy tylko takie opracowanie będzie gotowe.

Czy pan jako naukowiec ma jakąś roboczą hipotezę na temat tego, co się mogło stać?
W przestrzeni publicznej pojawia się bardzo wiele różnych hipotez, ale one wymagają racjonalnej naukowej weryfikacji opartej na faktach. Weryfikacja takich hipotez pozwoli na przybliżenie nas do oceny przyczyn tego zdarzenia. Każdą z hipotez należy falsyfikować tak, by uzyskać odpowiedź, czy jest to ta hipoteza, która jest najbliższa prawdzie naukowej dotyczącej katastrofy, z którą mamy do czynienia. Upraszczając, konieczne jest sprawdzenie każdej z postawionych hipotez, by dotrzeć do prawdy. Dlatego wybieramy się na Odrę raz jeszcze we wrześniu by pobrać i zanalizować próbki wody, osadów; by zweryfikować postawione hipotezy.

To planowana wyprawy, czy reakcja na to, co się stało?
To jest na szybko planowany spływ po to, żeby zweryfikować to, co się w rzeczywistości na Odrze stało.

Planujecie zabrać ze sobą jakąś ekstra aparaturę badawczą?
Najprawdopodobniej popłyniemy z takim wyposażeniem, z jakim zawsze pływamy, natomiast tym razem zamierzamy rozszerzyć spektrum badań o analizy zoobentosu, fito i zooplanktonu. Będziemy szukać odpowiedzi na pytanie, co było przyczyną tej katastrofy, która się wydarzyła.

Jak długo możemy czekać na to aż się czegoś pewnego dowiemy w tej sprawie? Ile czasu zajmie przebadanie wszystkich tropów?
Nie wiem, czy uda się uzyskać jasną odpowiedz na tak postawione pytanie. Informacje zawarte w próbkach zależą również od czasu i miejsca ich poboru. Może się okazać, że to nie ten czas i nie to miejsce, i trudno będzie ustalić przyczyny tego zdarzenia. Uzyskanie odpowiedzi na temat przyczyn tego zdarzenia będzie wymagać systematycznych długofalowych badań.

Pojawiają się sygnały o podobnych zjawiskach występujących w lokalizacjach oddalonych od siebie. Co o tym sądzić?
To mogłoby wskazywać, że to jest zjawisko występujące w związku z niskim stanem wody i jej wysoką temperaturą. Pamiętajmy, że na Odrze jest obecnie bardzo niski poziom wody. Jest bardzo poważna niżówka.

To mogłoby wskazywać na naturalną przyczynę?
To by mogło wskazywać, że uruchomiły się zjawiska biologiczne, które spowodowały tego typu oddziaływanie. Bo trudno mówić o zjawiskach naturalnych na rzece takiej jak Odra, która jest silnie zmieniona wskutek działalności człowieka.

Jak długo życie biologiczne w Odrze będzie dochodzić do siebie po tym, co się stało?
Wszystko zależy od tego, jaka jest przyczyna tej sytuacji. Jeżeli odpowiadają za to substancje toksyczne, to może ona trwać bardzo długo, gdyż te substancje się kumulują i będą systematycznie zatruwały rzekę. Jeżeli to są tzw. przyduchy, to czas oddziaływania zależy od tego w jaki sposób zmieniły one istniejący ekosystem. Generalnie, jeśli czynnik, który tu zadziałał, jest krótkotrwały, to ekosystem szybciej dochodzi do siebie, natomiast jeśli to zjawisko chroniczne, czyli cały czas zasilane przez różnego rodzaju zagrożenia, to wtedy rozwiązanie takiego problemu jest znacznie dłuższe.

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon