Zalana jezdnia może nie tylko spowodować uszkodzenie silnika samochodu, który wjedzie w taką wodę, ale również być groźna dla życia i zdrowia.
Przekonała się o tym na własnej skórze 41-letnia mieszkanka Jastrzębia-Zdroju, kierująca samochodem. Wracając z działek w Mszanie (powiat wodzisławski) wjechała w zalany odcinek drogi. Jej samochód został porwany przez nurt rzeki Szotkówka. Kobieta na szczęście wydostała się z auta przez okno i powiadomiła służby. Pierwszy na miejscu był wodzisławski dzielnicowy który zatroszczył się o wystraszoną i zziębniętą kobietę.
Na miejscu pracowały 3 jednostki straży pożarnej:
- Jastrzębia-Zdroju,
- Połomii,
- Gogołowej.
- Przypominamy, że woda to niebezpieczny żywioł, dla naszego wspólnego bezpieczeństwa stosujmy się do zaleceń służb - mówią policjanci.
Do podobnej sytuacji doszło dzisiaj również opolskim Kałkowie. Na drodze utknęła kierująca samochodem osobowym kobieta, której woda odcięła możliwość ucieczki. Na szczęście kobieta została uratowana.
Może Cię zainteresować: