Ostatni najemcy lokali kompleksu handlowego przy zbiegu ulic 1 Maja i Partyzantów w Sosnowcu opuścili swoje lokale jesienią 2024 roku. Najdłużej działały tu sklepy sieci Biedronka i Rossmann oraz kilka mniejszych punktów handlowych i usługowych. Miejsce traciło stopniowo na znaczeniu od dawna. W 2019 roku, po 10 latach działalności, zlikwidowano supermarket Tesco, wraz z wycofaniem się tej brytyjskiej sieci z Polski. Większość lokalizacji jej sklepów w Polsce przejął właściciel duńskiej sieci Netto, ale nie tę. Od tamtego momentu upadek kompleksu przyspieszył ze względu na mniejsze zainteresowanie klientów, a do opustoszałego lokalu po Tesco dołączały kolejne.
Inwestycja ściśle poufna
Inwestor, którym jest zarejestrowana w Łodzi firma CNS sp. z o.o., dostał zgodę na rozpoczęcie inwestycji opisanej jako "budowa dwóch budynków handlowo-usługowych". Nie udało nam się skontaktować z przedstawicielami inwestora, by porozmawiać na temat jego zamierzeń co do tej lokalizacji.
Wg danych Krajowego Rejestru Sądowego właścicielami spółki, zarejestrowanej w prywatnym mieszkaniu w Łodzi, są osoby oraz inne spółki, należące do osób, których nazwiska się powtarzają. W dużej części są to nazwiska rodziny i współpracowników znanego kiedyś sosnowieckiego biznesmena – Krzysztofa Porowskiego. Nieruchomości są w posiadaniu przedsiębiorcy od lat 90. XX wieku.
Dotychczas nie udało się dowiedzieć, jakie dokładnie dwa budynki handlowo-usługowe staną w miejscu po wyburzonych halach fabrycznych dawnej przędzalni wełny wigoniowej oraz huty szkła. Nie wiadomo także, jaki los czeka reprezentacyjny kiedyś budynek Domu Handlowego braci Shönów, w którym ostatnio mieściła się dyskoteka „Galeria”.
Trochę inaczej jest z przylegającym budynkiem biurowym dawnej huty szkła. Charakterystyczna nieruchomość o elewacji pokrytej mozaiką, wraz z przyległymi budynkami gospodarczymi i garażem – nie jest ujęta we wniosku, mimo że najemcy, w tym Poczta Polska, opuściły go już jakiś czas temu tłumacząc, że nie przedłużono im umowy najmu. Ta bowiem nieruchomość należy do miasta, które ma w planie jej sprzedaż.
Trochę historii
Przędzalnię wełny wigoniowej uruchomiono w tym miejscu w 1879 roku. Fabryka rozwijała się i powiększała wraz ze wzrostem produkcji i ekspansji firmy rodziny Schoenów na rynku imperium rosyjskiego. Później powstała obok huta szkła, pomiędzy rezydencją Schoenów (obecnie budynek Sądu Rejonowego), a przędzalnią.
W czasie II wojny światowej mieścił się tu niemiecki obóz przejściowy dla ludności żydowskiej, a potem policyjne więzienie.
W czasach PRL losy obiektu były różne, aż w końcu znalazł tu miejsce największy w mieście sklep meblowy.
W latach 90. XX wieku nieruchomości przeszły w posiadanie Krzysztofa Porowskiego, który umieścił tutaj swoją działalność. Hale fabryczne posłużyły m. in. jako serwis samochodów Hyundai, których wówczas importerem, jeszcze przed pojawieniem się oficjalnego przedstawicielstwa w Polsce. Gdy interesy przedsiębiorcy zaczęły iść nieco gorzej oraz kiedy miał problemy z wymiarem sprawiedliwości, obiekty zostały zaadaptowane i wynajęte. W budynkach dawnego przedsiębiorstwa Schoenów oraz huty szkła znalazły lokalizację m. in. bardzo popularna niegdyś dyskoteka „Galeria”, a także – w różnych okresach – sklepy sieci takich, jak: „Julius Meinl”, Biedronka, NeoNet, Tesco, Rossman oraz mniejsze punkty handlowe i usługowe.
W budynku biurowym huty szkła, który należy do miasta, była ostatnio zlokalizowana placówka Poczty Polskiej i firma poligraficzna, a wcześniej kancelarie prawne.
Może Cię zainteresować:
