O sprawie zatrzymania we czwartek, 6 lutego 2025 roku, jednego z trenerów Kolejowego Klubu Sportowego „Czarni” Sosnowiec, pierwsza napisała „Gazeta Wyborcza” w artykule z 10 lutego.
Kamil K. został zatrzymany przez policję w jego mieszkaniu. Prokurator Prokuratury Rejonowej Sosnowiec-Północ w Sosnowcu postawił mu pięć zarzutów, w tym:
- dwa zarzuty prezentowania treści pornograficznych osobom poniżej piętnastego roku życia,
- trzy zarzuty innych czynności seksualnych wobec osób poniżej piętnastego roku życia, w tym dopuszczenia się przy nich czynności seksualnej w celu zaspokojenia się,
w okresie roku od grudnia 2023 roku. Decyzją sądu zatrzymanego aresztowano na 3 miesiące.
Zatrzymany od 2023 roku pracował także w VII Liceum Ogólnokształcącym im. Krzysztofa Kamila Baczyńskiego w Sosnowcu-Zagórzu jako trener klasy sportowej o profilu piłki nożnej, którą szkoła prowadzi we współpracy z klubem „Czarni” Sosnowiec w ramach tzw. Akademii Piłkarskiej.
Zdjęcia męskich genitaliów w telefonie ucznia
Podejrzenia względem trenera zgłosiła policji w ubiegłym tygodniu matka jednego z chłopców. Autorzy artykułu w „Gazecie Wyborczej” relacjonują, powołując się na osobę, która ma znać kulisy sprawy, że kobieta natknęła się fotografię męskich genitaliów, kiedy przeglądała galerię zdjęć w telefonie swojego syna. Nastolatek miał początkowo odmawiać odpowiedzi na pytanie, skąd u niego takie zdjęcie, ale po naleganiach matki miał powiedzieć, że to od trenera. Wg rozmówcy „GW” trener nie tylko miał wysyłać takie zdjęcia podopiecznym, ale także oczekiwać, że nastolatkowie przyślą mu w rewanżu zdjęcia swoich narządów płciowych.
Trudno powiedzieć, żeby była to przepustka do gry w pierwszym składzie, ale szansa na grę osoby, która wysyłała takie zdjęcia do trenera rosła – relacjonował autorom gazety ich rozmówca.
Prokuratura bada również ten wątek, to jest szantażu i wykorzystywania przez trenera stosunku podległości nastolatków względem niego.
Gry sprawa trafiła na policję, o podobnym przypadku poinformował jeszcze jeden z podopiecznych Kamila K..
- Gdy funkcjonariusze pod naszym nadzorem zaczęli badać sprawę, okazało się, że ustalają kolejne czyny. Sprawa jest rozwojowa, nie wykluczamy, że krąg poszkodowanych będzie większy – powiedział „Gazecie Wyborczej” Zastępca Prokuratora Rejonowego Prokuratury Sosnowiec-Północ w Sosnowcu Michał Łukasik.
Dodał też, że trener Kamil K. złożył już wyjaśnienia i częściowo przyznał się do stawianych zarzutów. Gdyby potwierdziły się wszystkie z nich, grozi mu kara do piętnastu lat pozbawienia wolności.
Wiadomo, że przesłuchiwani są też inni uczniowie i zawodnicy. Przesłuchania nieletnich odbywają się w sądzie, w obecności ich rodziców oraz biegłego psychologa. Prokuratura ma w planie przesłuchać wszystkich uczniów i zawodników, którzy byli podopiecznymi Kamila K.. Śledztwo dotyczy okresu od grudnia 2023 roku do grudnia 2024 roku.
Szkoła zawiesiła nauczyciela w obowiązkach
Tomasz Pawłowski, Dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 14 w Sosnowcu (VII Liceum Ogólnokształcącego im. Krzysztofa Kamila Baczyńskiego w Sosnowcu jest częścią Zespołu, razem ze szkołą podstawową i przedszkolem), powiedział dziennikarzom gazety, że wie o sprawie od czwartku, 6 lutego br. i że natychmiast zawiesił nauczyciela w obowiązkach zawodowych oraz zawiadomił Komisję Etyki Nauczycielskiej. Zadeklarował pełną współpracę szkoły z policją, a dla uczniów szkoły wsparcie psychologiczne i pedagogiczne.
Kamil K. pracował w zagórskiej szkole od 2023 roku, jako trener wskazany przez KKS „Czarni” do prowadzenia klasy w ramach Akademii Piłkarskiej „Czarni” Sosnowiec, czyli programu współpracy klubu ze szkołami. Wg dyrekcji szkoły spełniał wszelkie wymagania formalne, by pracować z młodzieżą licealną. Nie brał udział w codziennym życiu szkolnym, koncentrując się na trenowaniu młodzieży – zarówno chłopców, jak i dziewcząt. Jeszcze w czerwcu 2024 roku był w sztabie szkoleniowym drużyny dziewcząt, która zdobyła mistrzostwo województwa w swojej kategorii wiekowej, o czym można przeczytać tutaj.
- To trudny czas dla naszej młodzieży. Z doświadczenia wiem, ile dla młodych, trenujących sport ludzi, znaczy trener. Taką osobę się szanuje, ufa jej. To wzorzec. Wszelkie te wartości mogą teraz legnąć w gruzach. Także w głowach tych osób, które nie doświadczyły niczego złego – powiedział „Gazecie Wyborczej” jeden z nauczycieli liceum w Zagórzu.
Klub wydał oświadczenie
- Znam Kamila od lat. Grał w naszym klubie od nastolatka. Jeszcze niedawno w B-klasie. Nie znam nikogo, kto powiedziałby na niego złe słowo. Teraz wokół słyszę: Każdy, ale nie on. Był świetnie przygotowany merytorycznie do pracy trenera. Oddany temu, co robił. (…) Dorosłe osoby też są zdruzgotane. Niektórzy traktowali go jak brata. Musimy to przetrwać. Budować to co dobre. Nie stracić zaufania młodych ludzi. (…) Trenera zawiesiliśmy w obowiązkach od razu po zatrzymaniu, czekamy na informacje z prokuratury – powiedział dziennikarzom „GW” Robert Majewski, Prezes Zarządu Kolejowego Klubu „Czarni” Sosnowiec. Zadeklarował także wsparcie psychologa dla zawodników oraz – w razie potrzeby – dla trenerów.
Klub z Sosnowca wydał w tej sprawie oficjalne stanowisko poprzez swój profil w
portalu Facebook.
Kamil K. prowadził w klubie dwa roczniki chłopców: 2007 i 2009.
- Kamil K. miałby takie rzeczy robić? Jestem przerażony tym, o czym mówicie. Nie wiem, co powiedzieć. Nie miałem z nim kontaktów towarzyskich, ale oczywiście znamy się z rozgrywek, meczów. Wiem, że to młody, dobrze rokujący trener. (…) Nie potrafię wyobrazić sobie takiej sytuacji, tego jak muszą czuć się ci młodzi zawodnicy. Oni muszą mieć do swojego trenera zaufanie. Zdarza się, że są z rodzin niepełnych, wówczas traktują go jak kogoś w rodzaju zastępczego ojca – powiedział „Gazecie Wyborczej” jeden z sosnowieckich szkoleniowców o długim stażu, pragnąc zachować anonimowość.
Kariera Kamila K.
Kamil K. urodził się w listopadzie 1998 roku. Jako zawodnik występował m. in. w „Sarmacji” Będzin i „Przemszy” Okradzionów, ale też w zespołach pozaligowych, w tym piłki nożnej halowej. W „Czarnych” Sosnowiec rozpoczął swą karierę trenerską jako asystent trenera rocznika 2009, a wkrótce został samodzielnym szkoleniowcem. Posiada licencję trenerską UEFA <C>. Przez swój klub został oddelegowany do pracy jako trener piłkarski i nauczyciel w klasie o profilu futbolowym VII Liceum Ogólnokształcącego im. Krzysztofa Kamila Baczyńskiego w Sosnowcu-Zagórzu, w ramach programu Akademia Piłkarska „Czarni” Sosnowiec. Studiował na Akademii Wychowania Fizycznego im. Jerzego Kukuczki w Katowicach.
