Holenderski badacz z wizytą w Gliwicach
Urodzony w 1948 r. w Holandii Lion Tokkie stracił podczas Zagłady 126 krewnych, zamordowanych przez Niemców w różnego rodzaju nazistowskich obozach. Po ponad 40 latach pracy w branży IT, w 2010 roku zaczął badać historię swojej żydowskiej rodziny. Zainspirowały go losy ojca, który przeżył ucieczkę z obozu pracy przymusowej.
W 2022 r. Lion Tokkie został odznaczony przez władze Królestwa Niderlandów Orderem Oranje-Nassau, za zasługi w badaniach nad historią Żydów holenderskich, w tym historii deportacji do obozów koncentracyjnych i obozów zagłady. Obecnie prowadzi badania dotyczące marszów śmierci.
Poszukiwania badawcze i historyczna pasja doprowadziły go na Górny Śląsk, a konkretnie do Gliwic, gdzie podczas zwiedzania Domu Pamięci Żydów Górnośląskich, poznał i zaprzyjaźnił się z pracownikami muzeum.
- Zdarza się w naszej pracy tak, że przychodzi gość i odnajduje coś, czego kompletnie się nie spodziewał. Tak było z panem Lionem Tokkie. Zwiedzał Muzeum i zaczął z nami rozmawiać. (...) Był zaskoczony, że na naszym cmentarzu znajduje się grób masowy ofiar marszu śmierci (styczeń 1945) i był onieśmielony faktem, że pomimo tak szerokiej wiedzy którą posiada, nie miał o tym grobie pojęcia. Rozmowa poszła w kierunku jego dorobku naukowego i badań nad grobami masowymi, które rozmieszczone są wzdłuż tras marszów - wspomina zespół Domu Pamięci.
Lion Tokkie opowie o marszach śmierci i ocalałych z Zagłady
W czwartek 9 maja o godz. 17:00 w Domu Pamięci Żydów Górnośląskich odbędzie się spotkanie z Lionem Tokkie, który przyjął zaproszenie i kolejny raz odwiedzi placówkę, tym razem w roli wykładowcy. Wykład będzie dotyczyć marszów śmierci, które miały miejsce od października 1944 r. do końca wojny w maju 1945 r. oraz powojennych losów ocalałych z Zagłady. (Interesujesz się Śląskiem i Zagłębiem? Zapisz się i bądź na bieżąco - https://www.slazag.pl/newsletter)
Z języka angielskiego na polski spotkanie będzie tłumaczył Bartosz Kumanek. Jak zapewniają pracownicy Domu, uczestnicy będą zaskoczeni efektami mozolnej pracy Holendra, w tym opracowaną przez niego mapą grobów.
- Historyk opowie jak hitleryzm wynalazł systemową maszynę śmierci, na przykładach obozów zagłady Auschwitz i Gross-Rosen. Przedstawi trasy tzw. marszów śmierci; południową, północną oraz drogi kolejowe. Odwoła się też do kolekcjonowanych od lat świadectw osób, które przyglądały się maszerującym przez środek Europy kolumnom więźniów.
Może Cię zainteresować: