Skuteczne i sprawne rządzenie miastem wymaga większości w Radzie Miasta. Z takiego założenie wyszedł Michał Pierończyk, nowy prezydent Rudy Śląskiej. W mieście jest 25 radnych, a największy klub i 8 radnych ma Prawo i Sprawiedliwość. Ugrupowanie prezydenta, Razem dla Rudy Śląskiej, ma o jednego radnego mniej. Z kolei klub Solidarni z Rudzianami (związany z zastępcą prezydenta – Aleksandrą Skowronek) ma 4 radnych.
Prezydent Rudy Śląskiej może liczyć na 19 radnych, w tym radnych PiS
Razem daje to 19 głosów, na które może liczyć prezydent miasta. Nic jednak nie jest za darmo. Nowym przewodniczącym Rady Miasta w Rudzie Śląskiej został Kazimierz Myszur z Prawa i Sprawiedliwości. Zaś jednym z zastępców Michała Pierończyka jest Jacek Morek, związany z posłem PiS Markiem Wesołym. Prezydent podkreśla jednak, że żadnej oficjalnej koalicji z PiS-em nie ma.
- Ja rządzę miastem. Chcę to robić efektywnie, więc muszę mieć większość w radzie. Zaprosiłem radnych do współpracy. Działam. Muszę być aktywny i efektywny – dla dobra mieszkańców. Staram się działać w ten sposób, żeby osiągać cele i żeby ludzie, którzy pomagają i współpracują byli zadowoleni – Michał Pierończyk stwierdził w Rozmowie Dnia Radia Piekary.
Michał Pierończyk zabezpiecza sobie tyły?
Największym przegranym wyborów w Rudzie Śląskiej wydaje się być lokalna Platforma Obywatelska. Choć działacze tej partii cieszyli się po wygranej Michała Pierończyka, to w powyborczej układance zostali pominięci, ale… miejsce w radzie nadzorczej jednej z miejskich spółek dostał Leszek Nowociński, wiceszef PO w Rudzie Śląskiej. Czy prezydent zabezpiecza sobie tyły?
- To wynika ze współpracy, dzielenia się pomysłami i współtworzenia nowej jakości – podkreślił Michał Pierończyk w rozmowie z red. Marcinem Zasadą.
Tak szerokiego wsparcia jakie ma obecny prezydent Rudy Śląskiej nigdy nie udało się uzyskać Grażynie Dziedzic. Zmarła prezydent większość Rady Miasta miała przeciwko sobie.
Może Cię zainteresować: