Gmach dawnego gimnazjum humanistycznego w Bytomiu (wtedy Beuthen) wzniesiono w 1870 roku, co czyni go najstarszym zachowanym obiektem szkolnym w Bytomiu.
Ceglany gmach liczy ponad 150 lat
Wybudowano go według projektu architekta Paula Jackischa - twórcy m.in. bytomskiego ratusza (zniszczonego w 1945 r. przez Armię Czerwoną), kościoła św. Trójcy, czy pobliskiego kompleksu sądowo-więziennego. Neogotycki budynek należy do najpiękniejszych zabytków Bytomia. Od 1945 roku mieści się w nim szkoła muzyczna.
Do 1945 r. mieściło się tu niemieckie państwowe gimnazjum klasyczne. Budynek zdewastowały wojska sowieckie po zajęciu miasta. Jak pisze Tomasz Śmiałek w artykule na temat Szkoły Muzycznej na stronie madeinbytom.pl, gmach doraźnie doprowadzono do stanu pozwalającego na jego użytkowanie. Od 1945 r. jest siedzibą polskiej Szkoły Muzycznej. "Gmach był w następnych latach wielokrotnie częściowo i kompleksowo remontowany (także ze względu na szkody górnicze). Najpoważniejsze prace miały miejsce w latach 1959–1961, 1973–1976, 1985–1986 i 2018–2021. Na początku lat 70. XX wieku do istniejącego gmachu (wpisanego do rejestru zabytków w 1975 r.) dobudowano modernistyczne skrzydło, mieszczące m.in. halę sportową i kameralną salę koncertową. Z budynku szkoły muzycznej korzystały powiązane z nią organizacyjnie: Społeczne Ognisko Artystyczne (w latach 1951–2014) oraz Państwowa Średnia Szkoła Baletowa (1955–1958)" - pisze Tomasz Śmiałek.
Budynek Szkoły Muzycznej w Bytomiu strzeże przepięknej auli
Szkoła prezentuje się świetnie. Trzeba wziąć jedynie poprawkę na współczesne dobudówki do historycznego gmachu, które nijak nie pasuje do ceglanej budowli. Ale stary gmach został niedawno odnowiony. Docieplono piwnice, stropy i ściany, wymieniono stolarkę okienną i drzwiową, a także zmodernizowano instalacje centralnego ogrzewania i elektryczną. Ponadto na dachu zamontowano instalację fotowoltaiczną, budynek wyposażono w system zarządzania, a stare oświetlenie zastąpiono energooszczędnymi oprawami LED. W 2021 r. oczyszczono elewację, uzupełniając przy tym ubytki oraz naprawiając uszkodzone elementy, wymieniono obróbki blacharskie oraz orynnowanie. (Interesujesz się Śląskiem? Zapisz się i bądź na bieżąco - https://www.slazag.pl/newsletter)
Później przyszła kolej na najcenniejszą salę Szkoły Muzycznej, czyli aulę, zwaną też salą koncertową. Podczas zdejmowania starych warstw malarskich i demontażu sceny okazało się, że wnętrze pierwotnie było utrzymane w innej kolorystyce. Na ścianach pojawiła się zieleń, portale drzwiowe zyskały czerwone i niebieskie akcenty, wiele zdobień otrzymało złocenia. Wykonawca remontu pieczołowicie odnowił boazerię oraz zamontował nowe rzędy foteli.
W auli często odbywają się koncerty dostępne dla wszystkich
Aula nie jest na co dzień otwarta dla zwiedzających czy melomanów, ale często odbywają się tu koncerty dostępne dla wszystkich (zwykle wstęp jest wolny), więc warto śledzić profil szkoły na Facebooku, i zjawić się tu na którymś z koncertów, by docenić samemu urok tej auli Np. 16 stycznia o godz. 16 w sali odbędzie się koncert w wykonaniu studentów klarnetu Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach. Za to 19 stycznia o godzinie 17 odbędzie się koncert wypełniony muzyką amerykańskiego kompozytora i pianisty George`a Gershwina. Solistą będzie aktywnie koncertujący pianista – wirtuoz, pedagog bytomskiej szkoły Michał Kryworuczko.
Może Cię zainteresować:
Najbardziej spektakularna przestrzeń akademicka w Katowicach? Akademia Muzyczna. Bez dwóch zdań
Może Cię zainteresować: