Premier tylko na chwilę - co z tego wynika dla Śląska i Zagłębia? Na przykład dwóch wojewodów w dwa miesiące
Dwóch wojewodów w dwa miesiące, albo jeden na nowy rok. Dwóch komisarzy dla Tychów w dwa miesiące, albo jeden na nowy rok. Miotła w spółka skarbu państwa nie przed świętami, ale dopiero w nowym roku. I na dokładkę jeszcze dwa różne ministerstwa na Śląsku, z których po jednym nie zostanie nam nawet pamiątkowa tabliczka. Mniej więcej tyle dla naszego regionu i jego spraw oznacza powierzenie misji tworzenia rządu Mateuszowi Morawieckiemu.