Szpilman i Oddział Zamknięty. Gandzia i Andzia i 41. rocznica skandalu. "Na wszelki wypadek zrobiłem 17 kopii"
Śpiewa
Oddział Zamknięty swój największy przebój: „Przyszła
do mnie, nie wiem skąd / zawróciła w głowie tak dokładnie /
teraz rozumiem, to jest to / Jedna z nią noc i już przepadłem”.
A
refren? „Gandzia!”. Nie
przesłyszeliście się. Kto napisał? Szpilman! Z tych Szpilmanów!