Mikołowianki nie robią pustego show, nie tworzą skansenu. One śpiewają z potrzeby serca i to słychać! Zobaczcie zdjęcia z ich wyprawy na hałdę Skalny w Łaziskach Górnych
30 sierpnia na hołdzie Skalny w Łaziskach Górnych wydarzyła się rzecz niesamowita. Grupa kobiet ubranych w tradycyjne rozbarskie stroje wspięła się na szczyt łaziskiego „Wezuwiusza” i zaczęła śpiewać tradycyjne śląskie pieśni ludowe. Wzniosły się na wysokość 389 metrów nad poziomem morza i przy 32 stopniach Celsjusza uczciły pamięć o XIX- wiecznym folkloryście. A dlaczego to zrobiły? Bo fajrowały abrahama. Mikołowianki wiedzą jak świętować z pompą!