Stara Gazownia przy słynnym osiedlu familoków była w ruinie. Dziś jest przykładem, jak rewitalizować poprzemysłowe zabytki
Stara Gazownia przy zabrzańskiej Zandce, będącej jednym z najlepszych przykładów osiedla robotniczego na Śląsku, przez lata dawała ciepło mieszkańcom familoków. Później, opuszczona, dogorywała w zapomnieniu. Aż i dla niej przyszedł lepszy czas. Pracując ciężko na rzecz mieszkańców od 1907 roku jako gazownia, teraz budynek może kontynuować swoją misję jako Centrum Usług Społecznych. Rewitalizacji ceglanego obiektu dokonano w duchu śląskiej szkoły architektury – pisze dla ŚLĄZAGA Piotr Borkowski. Zobaczcie, jak zmienił się ten charakterystyczny budynek. Mamy zdjęcia przed renowacją i po.