Hanysy i Gorole

Święta wojna

Bercik, ty pieronie! Serial „Święta wojna”, czyli fałszywy obraz Ślązaka, poselska interpelacja i prostacki humor. Naprawdę było tak źle?

W serialu „Święta wojna” wykorzystano trzy ważne dla Ślązaków motywy. Specyficzną relację wobec obcych wynikającą z odrębnej historii regionu, żywą traumę po upadającym przemyśle ciężkim oraz archetyp pracowitego i rozważnego hanysa. Spoiwem miały być sytuacyjne gagi i niewybredny humor rodem z szynku. Wyszło średnio, delikatnie mówiąc. Produkcja oburzyła Ślązaków, jednocześnie zyskując uznanie widzów poza Górnym Śląskiem.