Fardin Kazemi utknął na Śląsku. Pomogli mu dobrzy ludzie. Teraz on jedzie pomagać Ukraińcom
Fardin Kazemi to irański kierowca, o którym zrobiło się głośno 2 lata temu. Jego stara ciężarówka zepsuła się w Koziegłowach pod Częstochową. Na pomoc ruszyli Polacy. Zorganizowano zbiórkę i Irańczyk otrzymał zupełnie nowy ciągnik. Teraz ruszył tym pojazdem do Ukrainy, pomagać ofiarom wojny.