Przed Tłustym Czwartkiem. Śląski krepel to nie jest 1:1 polski pączek. Różnice klaruje Roman Balczarek
Słodkie nadzienie, leciutkie i puszyste ciasto z lekko chrupiącą skórką i okraszony cukrem pudrem. Czyż nie tak powinien wyglądać idealny krepel? Dla nas może i tak, ale nasi odlegli przodkowie (sprzed kilkuset lat) spytaliby, czy nie mamy może pączka ze skwarkami. Przed Tłustym Czwartkiem (pamiętajcie, to już 8 lutego!) radzimy, jak w morzu pączków wyłowić prawdziwego śląskiego krepla.