Park Wodny w Tychach przeprasza za sprawdzanie „zegarków" podczas ewakuacji
Park Wodny w Tychach oficjalnie przeprosił za zachowanie swoich pracowników podczas sobotniej ewakuacji obiektu. Gdy włączył się alarm przeciwpożarowy klienci wybiegli na zewnątrz, ale najpierw musieli oddać swoje opaski. „Posypujemy głowę popiołem".