pis niemcy

Zbigniew przedpelski

Radny PiS wspomina, jak pracował u ("tfu!") Niemców. Jeździ oczywiście... niemieckim samochodem

To nie jest tak, że prywatny biznes nie bije się o takich ludzi. Na przykład ja po jakimś czasie w państwowej spółce, rozpocząłem pracę w prywatnej firmie, nawet - tfu! - w niemieckiej firmie - podkreślił radny PiS Zbigniew Przedpełski w Radiu Piekary. - Nie była to moja najlepsza praca. Wolę pracować dla Polaków - dodał. Sam jeździ... niemieckim samochodem.