Hanys on tour, czyli synek z Chorzowa Marcin Kupczak, co godo po naszymu z bajtlami w Tanzanii. I nie tylko
6 kontynentów i 50 państw. Tak wygląda obecnie lista podróży Marcina Kupczaka. Ze wszystkich odwiedzonych przez chorzowianina miejsc miano drugiego domu, do którego chce się po prostu wracać zdobyła Tanzania. Okazuje się, że na Czarnym Lądzie znają już nawet język śląski. A po naszymu godo tam "Hanys on tour".