Przejechał 6135 kilometrów na rowerze do Portugalii. Spał w Alpach i na plaży, a kolejny cel przed nim
Maciej Andrzejczak w czerwcu br. zdecydował się na eskapadę rowerową, której długość wyniosła ponad sześć tysięcy kilometrów. Tym razem jego celem padło Porto w Portugalii. Mieszkaniec Nowego Chechła przejechał dystans w 77 dni, a to jeszcze nie koniec jego planów.