Roman Balczarek: „Skąpani w ogniu”? To chyba najdziwniejszy film o Śląsku, jaki powstał. I zaskakująco prawdziwy
Scenariusz napisał żołnierz Ludowego Wojska Polskiego, cenzura PRL-u pozwoliła pokazać prześladowania Ślązaków, postacie rozmawiają o narodowości śląskiej, Pieczka gra Białorusina, a Dolny Śląsk udaje Śląsk Górny. Tak, „Skąpani w ogniu” to zdecydowanie jeden z najdziwniejszych filmów o Śląsku, jakie powstały.