„Uchodźcze domy” w Wirku i Bielszowicach mają prawie sto lat. O pierwszych lokatorach przypominają nawet ściany
Dziesięć miesięcy temu w miastach Górnego Śląska i Zagłębia pojawili się ukraińscy uchodźcy. Nie był to pierwszy raz, gdy uciekający przed dziejową zawieruchą znaleźli tutaj nowy dom. Najlepszym świadectwem tego są „uchodźcze domy” w Rudzie Śląskiej, które stoją w tym mieście już od blisko stu lat. O ich pierwszych lokatorach przypominają nawet ściany.