Wielkanoc na Śląsku, czyli żadnego żurku, prezenty od Hazoka. A święcenie koszyczka? „Zwyczaj... obcy i szkodliwy”
Żaden żurek, bo ani w święta, ani w ogóle. Śląski to może być żur. Wielkanocne zwyczaje na Śląsku spolonizowały się w ostatnich latach, a część zniknęła, lecz jeśli dobrze poszukać, to znajdziemy przepis na ortodoksyjną Wielkanoc w wykonaniu śląskim.